95 lat funkcjonowania Klubu Sportowego KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, zaprezentowano w ponad 20 – minutowym filmie podczas spotkania pokoleń, zorganizowanego w czwartek, 4 kwietnia w sali kina Etiuda dla sportowców, trenerów, działaczy i przyjaciół ostrowieckiego klubu.
W ręce sportowców – byłych i obecnych – występujących w pomarańczowo – czarnych barwach, powędrowało łącznie kilkaset podziękowań. A było komu dziękować, na widowni zasiedli między innymi byli piłkarze KSZO, dla których był to moment wyjątkowy.
– Bardzo wzruszający tym bardziej, że grałem bardzo długo, bo ponad 17 lat i trenerem byłem ponad 20 lat. Bardzo przyjemna sprawa, zwłaszcza, że człowiek jest coraz starszych. Spotykam znajomych, kolegów. Mam wspomnienia rozegranych wielu, wielu meczów. Więcej było jednak zwycięstw niż porażek – mówi Bogusław Rachlewicz, były piłkarz i trener, który w tym roku skończy 90 lat.
– Zaczynałem jako mały chłopak na bramce w parku fabrycznym. Potem z Klimkiewiczowskiej przeniosłem się z rodzicami do „czerwonych bloków”. Tam była spółdzielcza drużyna „Spójnia”. Trenowaliśmy na boisku pedagogicznym, a szatnię mieliśmy na Kuźni, w piekarni – wspomina z kolei Witold Wesołowski, który do KSZO trafił w 1955 roku. W bramce stał przez kilkanaście lat.
Podczas spotkania wymieszały się doświadczenia tych, którzy klub KSZO tworzyli i tych, którzy tworzą jego historię obecnie. Goście otrzymali między innymi książkę opisującą działalność klubu w latach 1945 – 1956.
– Jest kontynuacją mojej książki, która ukazała się w 2019 roku, która traktowała o historii KSZO w okresie przedwojennym. Opisuje funkcjonowanie klubu, jego sekcji, bazę sportową, jaką funkcjonował wówczas Ostrowiec, ale omawiam też działalność innych klubów i kół, które funkcjonowały na terenie miasta – mówi Waldemar Frańczak, autor książki, do której materiały źródłowe, między innymi z ówczesnej prasy i wspomnień samych sportowców, zbierał przez dwa lata.
Dokonania ostrowczan i wkład w rozwój polskiego sportu docenili obecni na wydarzeniu przedstawiciele związków sportowych. Bo KSZO to nie tylko piłka nożna, ale też boks, pływanie, siatkówka, waterpolo, piłka ręczna i lekkoatletyka.
– To klub, który wnosił bardzo dużo w rozwój dyscyplin pływackich i w dalszym ciągu wnosi. Państwa wkład jest nieoceniony i w dalszym ciągu wierzymy w to, że będziemy rozwijać sport tu w KSZO Ostrowiec, także na poziomie międzynarodowym – mówiła Otylia Jędrzejczak, prezes Polskiego Związku Pływackiego, mistrzyni, która wielokrotnie miała okazję występować na zawodach na pływalni Rawszczyzna.
Oprócz niej, ostrowieckich sportowców i trenerów wyróżniali także prezes Polskiego Związku Bokserskiego Grzegorz Nowaczek, prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce Henryk Szczepański, prezes Polskiej Ligi Siatkówki Artur Popko, czy choćby utytułowany szczypiornista Sławomir Szmal, obecnie wiceprezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce.
/sla/
