Mimo gwałtownej burzy, która przeszła w środę, 21 sierpnia nad naszym powiatem, mieszkańcy nie ponieśli dużych strat.
Jak relacjonuje Barbara Majdak, oficer prasowa Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowcu Świętokrzyskim, powiatowa straż pożarna była wzywana 4 razy. – Jeśli chodzi o opady deszczu, wiatr oraz ewentualne straty powstałe w wyniku burzy, to muszę powiedzieć, że było bardzo spokojnie. Mieliśmy jedynie 4 zdarzenia: dwa powalone drzewa, jeden zalany garaż i jedną zalaną piwnicę – wylicza rzeczniczka.
Na szczęście, w wyniku tych zdarzeń, nikt nie ucierpiał.
/osa/
