Gmina Bodzechów kończy akcję sprzedaży węgla z nadwyżką. To, co zostało także chcą zbyć

Sezon grzewczy się kończy i gmina Bodzechów zamyka akcję sprzedaży mieszkańcom węgla w preferencyjnych cenach.

– Sprzedaliśmy ponad 3 tysiące ton węgla typu kostka, groszek i orzech. Wpłynęło do nas około 1600 wniosków. Większych problemów z realizacją tego nietypowego dla gmin zadania nie było. Trochę mieliśmy szczęścia, bo kwalifikowany dostawca węgla zaoferował nam dobre warunki, czyli sprzedaż opału za 1780 złotych za tonę wraz z dowozem. Otrzymaliśmy też węgiel dobrej jakości. Najważniejsze, że udało się przez zimę pomóc mieszkańcom, ale teraz my mamy problem, bo tego węgla nam zostało – mówi wójt Jerzy Murzyn.

Gmina nie sprzedała – jak wylicza wójt Murzyn – 70,5 tony węgla typu orzech oraz 1,5 tony groszku. Samorząd nadwyżki opału nie może oddać do kopalni, i sam go nie wykorzysta, bo swoje jednostki ogrzewa albo gazem, albo prądem za pomocą pomp ciepła. Opał zamierza więc sprzedać mieszkańcom gminy. O zakup można występować do 30 czerwca. – Wiem, że dziś już na skupach te ceny są bardzo podobne, albo takie same, ale my oferujemy także transport w tej cenie – zachęca do skorzystania z oferty wójt Murzyn.

Sprzedaż nadwyżek, inaczej niż wcześniej, nie jest objęta żadnym limitem ilościowym – chętny może kupić od razu cały zalegający na składzie węgiel i zostanie on dowieziony mieszkańcowi. Cena to – przypomnę – z dowozem 1780 złotych za tonę.

/mag/

Ważne wydarzenia