Jubileusz 35-lecia istnienia świętuje we wtorek, 9 maja Publiczna Szkoła Podstawowa numer 7 imienia Henryka Sienkiewicza na Pułankach. Placówkę ze wzruszeniem odwiedzili absolwenci i dawni nauczyciele.
– Tak naprawdę mamy 35 lat i troszeczkę jeszcze. Nasze świętowanie rozpoczęliśmy 1 września, organizując szereg konkursów, imprez, przygotowując się do dzisiejszego podsumowania. A zaplanowaliśmy je na maj, bo 5 maja 1997 roku nasza szkoła otrzymała imię Henryka Sienkiewicza i postanowiliśmy połączyć jubileusz ze świętem patrona szkoły – wyjaśnia Monika Wiączek, dyrektor 'Siódemki’.
W uroczystym apelu udział wzięła społeczność szkoły i wielu zaproszonych gości, absolwentów, emerytowanych nauczycieli. Nie wszyscy mogli przyjechać, z niektórymi uczestnicy wydarzenia spotkali się on-line. Głośno wyśpiewany został hymn szkoły. O muzyczną oprawę na żywo zadbał uczeń ósmej klasy, Michał Walas, który wystąpił razem z tatą i jeszcze jednym instrumentalistą, a zagrał na kahonie – czyli perkusyjnej skrzynce.
Uczniowie przygotowali przedstawienie związane z twórczością Henryka Sienkiewicza. Absolwenci starszych roczników mogli odszukać się na zdjęciach klasowych – wywieszonych w długiej galerii na sali sportowej.
– To było ze 30 lat temu, chyba 1992 lub 1993 rok – wspomina Kamil Stelmasik, dziś radny miejski. – Byliśmy ogromnym rocznikiem, bo to były czasy, kiedy do tej szkoły chodziły dzieci z wielu innych osiedli, także Ogrodów, Rosochy, Stawek. Szkoła na Stawkach powstała dopiero później. Bardzo miło jest wrócić, popatrzeć na znajome twarze – zaznacza.
O 'Siódemce’ tylko najlepiej mówi też Magdalena Skwara, która przed czterema latami wróciła do szkoły, jako nauczycielka języka polskiego. – Ta szkoła dziś wygląda inaczej, jest nowoczesna. Stare tablice kredowe zastąpiły tablice multimedialne, inaczej wyglądają wnętrza, ale jest coś, co się nie zmieniło. Nie zmieniła się wspaniała atmosfera, wspaniali nauczyciele, z którymi pracuję, a którzy wcześniej mnie tu uczyli – opowiadała w rozmowie z Radiem Ostrowiec.
Gromkimi oklaskami uczniowie witali dawnych nauczycieli, na przykład wieloletnią dyrektorkę Rozalię Machnicką, która pracowała w niej od samego początku, czyli od 1987 roku. – Ta szkoła wtedy nie była taka, jak teraz. Ona była sukcesywnie oddawana, pawilonami. Pamiętam zryw pierwszych nauczycieli, kiedy pojawiliśmy się w szkole w sierpniu, przed otwarciem, żeby przygotować szkołę dla uczniów. Ona bardzo się zmieniała, ale zawsze wraca się tu z ogromną przyjemnością. Wracają piękne wspomnienia – podkreśla.
Podsumowaniem jubileuszu i okazją do dalszych wspomnień będzie 'Piknik w Siódemką”, zaplanowany na 2 czerwca.
/mag/
