Plan oszczędzania energii przygotowała gmina Bodzechów. – Zaczynamy od października – zapowiada wójt Jerzy Murzyn

O dwa miliony złotych w porównaniu do roku ubiegłego wzrosły koszty energii w gminie Bodzechów. – To dużo, a przed nami kolejne podwyżki cen zapowiadane przez dostawców prądu – mówi wójt Jerzy Murzyn.

Dlatego samorząd postanowił wdrożyć działania, które pozwolą ograniczyć zużycie prądu. – Chcemy iść w dwóch kierunkach: modernizacyjnym i oszczędnościowym. I nad takimi rozwiązaniami pracowaliśmy od kilku tygodni z moimi współpracownikami – mówi wójt Murzyn.
Modernizacja dotyczy wymiany energochłonnych opraw latarni ulicznych na oświetlenie ledowe. W sumie w całej gminie drogi oświetla około 2 tysięcy lamp. – Jesteśmy na etapie uaktualniania projektów, które przygotowaliśmy prawie 5 lat temu szykując się do pozyskania na taki cel środków unijnych. I mamy zamiar wymienić około 800 opraw oświetleniowych i to planujemy na pierwszy kwartał przyszłego roku. Ale z wyliczeń moich inżynierów wynika, że biorąc po uwagę pobór energii to ograniczymy go o połowę, bo chcemy wymienić te lampy, które zużywają najwięcej energii – tłumaczy wójt Murzyn. To oznacza, że często będą to latarnie w miejscowościach oddalonych od głównych dróg, które mają nawet po kilkadziesiąt lat.
Samorząd sfinansuje to ze środków z budżetu państwa, które ma otrzymać jako wyrównanie za utracone przychody z podatku od osób fizycznych. Wójt Murzyn szacuje, że minimum będzie to ok. 3 miliony zł. I zapewnia, że wyłączania latarni ulicznych nie będzie, a dzięki wymianie żarówek zaoszczędzą 500 tysięcy zł.
Gmina chce ograniczyć również wydatki, które ponosi na firmę obsługującą utrzymanie oświetlenia. – Jeśli nam się uda to już w pierwszym przetargu wyłączymy z obsługi zewnętrznej te osiemset lamp, szczególnie, że przez długi okres będą one na gwarancji, a poza tym ich awaryjność jest znikoma. Później, po wymianie wszystkich opraw na ledowe będziemy rozważać jakie najkorzystniejsze rozwiązanie wybrać – tłumaczy Jerzy Murzyn.
Kolejne oszczędności przynieść ma zmiana funkcjonowania i organizacji pracy w placówkach oświatowych, na obiektach sportowych i w świetlicach wiejskich. – Chcemy wyłączać po zmierzchu oświetlenie przy boiskach i na obiektach sportowych. Te miejsca, które nie wpływają na życie większej liczby mieszkańców. Rozgrywki na Orlikach przekładać będziemy na soboty i niedziele w ciągu dnia – zaznacza wójt Murzyn. Podobnie zajęcia pozalekcyjne, spotkania w Klubie Seniora w miarę możliwości mają być przeniesione na godziny wcześniejsze, podobnie jak sprzątanie szkół tak, by jak najkrócej korzystać z oświetlenia sztucznego. Poza tym na noc wyłączane ma być nie tylko oświetlenie obiektów sportowych, ale też placów takich jak np. w Szewnie przed kościołem.
/joge/

Ważne wydarzenia