Drugi przetarg na budowę świetlicy w Sarniej Zwoli i Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Waśniowie został unieważniony. Wójt Krzysztof Gajewski mówi, że ceny przedstawione przez oferentów były nie do zaakceptowania.
A urząd – po pierwszym przetargu, który także unieważnił z powodu bardzo wysokich cen – zweryfikował specyfikację i znacznie zmniejszył zakres planowanych inwestycji.
– Otrzymaliśmy środki z Polskiego Ładu. To około 5 mln. zł. Wiedzieliśmy, że będzie tu konieczny wkład własny, ale nie aż tak wysoki. Dlatego „zjechaliśmy” z niektórymi rzeczami, np. częścią wyposażenia i zagospodarowaniem terenu na zewnątrz – mówi wójt Gajewski.
Przypomnijmy, że w pierwszym przetargu najtańsza oferta wynosiła 23 mln. zł, natomiast w drugim 12 mln. Tymczasem ostatni kosztorys przygotowany przez urzędników opiewał na 7 mln. zł.
– Nie jesteśmy w stanie wygospodarować tak dużych środków, czy wziąć kredyt, by rozstrzygnąć obecny przetarg, bo położylibyśmy budżet gminy – podkreśla wójt Waśniowa.
Teraz samorząd wystąpił do rządu z pytaniem, czy jest możliwość, by z tych dwóch inwestycji wykonać tylko jedną. – Wtedy być może byśmy mogli z tą ceną się odnaleźć – mówi Krzysztof Gajewski.
Gminne Centrum Kultury ma powstać do 2024 roku. Znajdzie się w nim sala teatralno-widowiskowa, biblioteka oraz sale do zajęć z dziećmi i młodzieżą.
Jeżeli samorząd nie wykona inwestycji, na którą otrzymał dofinansowanie z Polskiego Ładu będzie musiał pozyskane środki oddać.
Dlatego – jak zapowiada wójt Gajewski – planują kolejny przetarg, ale z ponownie okrojonym zakresem robót. – Może później na wykończenie obiektów znajdą się środki z innych programów, albo wprowadzimy je do przyszłorocznego budżetu – mówi wójt Waśniowa.
/joge/
