Jest coraz drożej. Samorządy mają problemy z przetargami

Coraz trudniej jest spiąć nie tylko domowe budżety. Problemy z planowaniem wydatków na inwestycje mają samorządy.

– Przetacza się dziś przez kraj fala olbrzymich podwyżek i niestety odbija się to tez na wszelkich robotach budowlanych, instalacyjnych, remontowych – mówi Jarosław Górczyński, prezydent Ostrowca.
Urzędnicy otworzyli w tym tygodniu oferty firm zainteresowanych zadaniem, które miało przynieść bardzo duże oszczędności dla gminy. Do przetargu na zakup i montaż paneli fotowoltaicznych na trzydziestu miejskich budynkach, w tym szkołach stanęły dwie firmy. Ta najtańsza za zrealizowanie zadania chce prawie 14 milionów złotych, czyli o prawie 1 milion 400 więcej niż samorząd zabezpieczył w budżecie na ten cel. – Kwestie dotyczące obniżenia kosztów funkcjonowania są dla nas najważniejsze i spędzają sen z powiek. Jeżeli tę realizację odłożymy w czasie to i ten uzysk zostanie odłożony w czasie – zaznacza, podkreślając, że decyzji, czy przetarg unieważnią i ogłoszą kolejny w nadziei, że otrzymają lepsze oferty czy poproszą radnych o przeznaczenie na tę inwestycję dodatkowych funduszy jeszcze nie podjęli. – Urzędnicy sprawdzają oferty, ale obawiam się, że taniej już niestety nie będzie – dodaje.
Droższe niż planowano może być też inne zadanie, zagospodarowanie dziedzińca ostrowieckiego Browaru Kultury oraz poprawa akustyki w sali głównej małego budynku, który służy radom osiedlowym i organizacjom pozarządowym. Miasto zabezpieczyło na tę inwestycję 1 milion 130 tysięcy złotych, a najtańsza oferta jest o prawie 700 tysięcy droższa. Ona również zakłada montaż fotowoltaiki na małym budynku.
Urzędnicy decyzje o losach tych przetargów musi podjąć w ciągu miesiąca.

/mag/

Ważne wydarzenia