Narodowy Fundusz Zdrowia chce zwiększyć dostępność do lekarzy specjalistów i znosi limity przyjmowania pacjentów (od 1 lipca). To oznacza, że teraz placówki medyczne oferujące porady m.in. neurologa, okulisty czy kardiologa otrzymają pieniądze za każdego przyjętego pacjenta. Do tej pory, gdy limit został przekroczony, pacjent musiał czekać na wizytę do kolejnego roku kalendarzowego.
– Jest to bardzo ważne, dlatego, że te kolejki do specjalistów są. Są one z różnych przyczyn i pewnie nie znikną z dnia na dzień, ale chorzy będą mieli tę gwarancję przyjęcia. Szybciej dostaną się do tego specjalisty. Bardzo dobrym przykładem było zniesienie limitów na zabieg usunięcia zaćmy czy wszczepiane ednoprotez. Kiedyś czekało się rok, dwa a nawet trzy, a po wprowadzeniu tego finansowania bez limitu te kolejki skróciły się do miesiąca czy dwóch – mówi Beata Szczepanek, rzeczniczka prasowa świętokrzyskiego oddziału NFZ.
W naszym regionie, w niektórych placówkach na terenie Ostrowca do neurologa czy kardiologa czeka się około 4 miesięcy. Jeszcze dłużej bo około 6 miesięcy do okulisty.
Warto dodać, że zniesienie limitów do specjalistów jest jednym z elementów Polskiego Ładu, czyli nowego programu stworzonego przez PiS. Według jego założeń w najbliższych 6 latach wydatki na zdrowie mają się zwiększyć do 7 proc. PKB. Nowe pieniądze mają zostać przeznaczone na inwestycje, cyfryzację, nowe kadry i nowoczesne terapie. Zwiększenie finansowania systemu ochrony zdrowia ma zmniejszyć także kolejki, a cyfryzacja ułatwić dostęp do lekarza.
/paw/