Ostrowieccy strażacy łapali zaskrońca

Do nietypowej interwencji zostali wezwani ostrowieccy strażacy. Tym razem musieli łapać… węża i wcale nie chodzi o węża strażackiego.

– Wczoraj około godziny 17:00 dostaliśmy zgłoszenie od zaniepokojonej mieszkanki domu jednorodzinnego przy ul. Kilińskiego, że pojawił się wąż. Natychmiast zadysponowaliśmy tam wóz ratowniczy z pięcioma strażakami, którym udało się węża złapać specjalnym chwytakiem. Był to zaskroniec – opowiada Barbara Majdak, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Zabezpieczony w woreczku gad został wywieziony do lasu i wypuszczony na wolność. Na szczęście w akcji nikt nie ucierpiał …ani strażak…ani wąż.
Strażacy często wzywani są do różnych interwencji, podczas których muszą ratować zwierzęta. Zdarzało im się wyciągać psa ze studzienki kanalizacyjnej, ptaka z latarni miejskiego oświetlenia, czy ściągać z drzew koty.
/bart/