Ostrowczanie lubią jeździć na rowerze

źródło: B. Pasik

Zakończyła się rywalizacja o tytuł Rowerowej Stolicy Polski. Akcja miała zachęcać do wybierania roweru jako ekologicznego i zdrowego środka transportu. Puchar trafił do zwycięskiej drużyny z Nowej Soli. Ostrowiec Świętokrzyski uplasował się na szóstym miejscu z ilością 667 punktów.
– Niestety w ostatniej fazie tej rywalizacji, w ostatnim tygodniu miasto Przemyśl przegoniło nas w tej rywalizacji, a różnica punktów niewielka – bo tylko 16 – mówi Kamil Stelmasik, koordynator akcji w Ostrowcu.

W sumie do rywalizacji przyłączyło się 20 tysięcy rowerzystów, z 23 miast Polski. Kilometry kręcili nie tylko w kraju, ale i na świecie. Dla Ostrowca na wspólny wynik pracowało niemal 200 aktywnych użytkowników z 300 zarejestrowanych. Łącznie jako miasto wykręciliśmy 46 tysięcy 608 kilometrów.
– Do tej rywalizacji przyczyniło się najwięcej mężczyzn, ponieważ stanowili 62 % ogółu jeżdżących. Najchętniej jeździliśmy w niedzielę między godziną 11 a 20, ale także w sobotę w godzinach popołudniowych. Ciekawym wynikiem ukazującym się w statystykach jest to, że dużo osób wsiadało na rower rano, między 7 a 8 – być może do pracy – dodaje Kamil Stelmasik.

Co ciekawe mężczyźni wykazywali większą aktywność niż kobiety. Zaś najwięcej kilometrów w Ostrowcu przypada na grupę wiekową 35-44 lat.
– Najwięcej kilometrów na osobę przypada w grupie wiekowej 65+, czyli seniorów. Grupę osób, która ma najwięcej czasu, ale też dba o zdrowie i najwięcej jeździ na rowerze – mówi koordynator akcji i podkreśla, że rower jest dla każdego, niezależnie od wieku. W Ostrowcu rekord przejechanych kilometrów to 2425. Najbardziej aktywni rowerzyści otrzymali już nagrody – sprzęt rowerowy i gadżety.

Możliwe, że w przyszłym roku kolejna edycja rywalizacji odbędzie się w maju. Tak wskazują ankiety przeprowadzone przez Bydgoszcz, które było koordynatorem ogólnopolskiej akcji.

/paw/

Ważne wydarzenia