Jesień pokazuje swoje najgorsze oblicze. Jest deszczowo i już zimno, zwłaszcza wieczorami, a do grzejników w mieszkaniach nie płynie jeszcze ciepło, o czym informują nas mieszkańcy i pytają, kiedy w zarządcy zaczną grzać.
– Jest taka niepogoda, jest zimno w mieszkaniach. Do tego zaczynają się infekcje, do lekarza nie można się dostać. Jak mamy tak dalej? – pyta pani Barbara z osiedla Słonecznego, a podobnych telefonów otrzymujemy więcej.
Miejska Energetyka Cieplna do otwarcia sezonu jest gotowa, co potwierdza prezes Dariusz Wojtas. Mówi też, że już wczoraj sami kontaktowali się z władzami poszczególnych spółdzielni mieszkaniowych i zarządców bloków, bo nie spływały do nich żadne prośby o rozpoczęcie ogrzewania, a ze względów technicznych najłatwiej byłoby im otworzyć sezon przed weekendem, na przykład dziś, 1 października. – Decyzja o włączeniu grzania jeszcze dziś zapadła w Ostrowieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej i w Ostrowieckim Towarzystwie Budownictwa Społecznego. Pozostałe spółdzielnie jeszcze nie zdecydowały się na rozpoczęcie sezonu grzewczego już teraz – mówi prezes MEC-u.
Jak ustaliliśmy, spółdzielnia Hutnik będzie chciała rozpocząć grzanie w poniedziałek. Dziś decyzję ma podjąć także spółdzielnia Krzemionki. Zakład Usług Miejskich szykuje się dopiero na 15 października, chyba, że gwałtownie pogorszą się warunki pogodowe.
/mag/
