Burmistrz Ćmielowa oraz radni miejscy są przeciwni przejęcia przez ich samorząd ulic Ostrowieckiej oraz Sandomierskiej w Ćmielowie. Ponad 4-kilometrową drogą od 2019 roku zarządzał powiat ostrowiecki, po tym, jak w tak zwanym trybie kaskadowym otrzymał ją od Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Zarząd powiatu we wrześniu tego roku zdecydował, że główną arterię miasteczka, wymagającą gruntownego remontu, przekaże gminie Ćmielów.
– Ta droga została nam przekazana w 2019 roku, po wybudowaniu obwodnicy Ćmielowa. Od tamtego momentu 5 razy wnioskowaliśmy o jej remont. Składaliśmy też dodatkowe wnioski na tzw. „powodziówki”. Żaden z nich nie został rozpatrzony pozytywnie. Musimy podejść do tej sprawy systemowo. Mamy jednoznaczną wykładnię, że ten odcinek jest drogą lokalną – tłumaczy wicestarosta powiatu ostrowieckiego Łukasz Dybiec. Twierdzi, że w związku z tym, że gmina Ćmielów posiada znacznie mniejszą sieć dróg od powiatu ostrowieckiego, będzie jej łatwiej uzyskać dofinansowanie na przebudowę przekazywanej drogi.
Joanna Suska, burmistrz Ćmielowa, ocenia decyzję powiatu jako bardzo krzywdzącą dla jej gminy – Powiat pozbywa się problemu i przekazuje nam niewyremontowaną drogę – twierdzi burmistrz Suska. – Takie działania są niekorzystne, zwłaszcza gdy spojrzymy na to z punktu widzenia gminy. Nie mamy możliwości wyremontowania czy też przebudowy tego odcinka. Wykonanie samej dokumentacji niezbędnej do przeprowadzenia remontu może wynieść od 400 do nawet 500 tysięcy złotych. Sama przebudowa to milionowe koszty, których gmina Ćmielów nie jest w stanie sfinansować sama – mówi burmistrz Suska i dodaje, że jej gminy nie stać nawet na pokrycie wkładu własnego, przy założeniu, że dotację gmina by otrzymała. – To kilka milionów złotych, których nie mamy – mówi. – Będziemy zbierać podpisy mieszkańców pod petycją sprzeciwiającą się przekazaniu nam drogi – zapowiada Joanna Suska. – 30 września zapadła jednogłośna decyzja radnych o wystosowaniu petycji i wniosku do Rady Powiatu Ostrowieckiego, czyli organu który podejmie ostateczną decyzję – dodaje burmistrz.
Joanna Suska zaznacza, że drogę gmina może przejąć, ale pod pewnym warunkiem. – W petycji zawrzemy propozycję, aby najpierw wyremontować czy też przebudować drogę i dopiero wtedy przekazać ją naszej gminie. To warunek nie tylko mój, ale myślę, że także radnych i mieszkańców – mówi burmistrz Suska.
Ostateczną decyzję w sprawie ewentualnego przekazania drogi w tak zwanym trybie kaskadowym podejmie Rada Powiatu Ostrowieckiego. Termin sesji nie został jeszcze wyznaczony.
– Zdaje sobie sprawę, że jest to niełatwa sytuacja. To duży problem i podkreślę, że chciałbym, żeby był on rozwiązany wspólnie. Uważam, że powinniśmy prowadzić rozmowy. Myślę, że oba samorządy podejmą współpracę w tym temacie, aby w przyszłości współfinansować remont tej drogi – twierdzi przewodniczący rady powiatu ostrowieckiego Mariusz Pasternak.
Radni powiatowi w tym samym czasie mają podjąć decyzję o przekazaniu pod zarząd gmin Ostrowiec i Bodzechów ulic Opatowskiej i Sandomierskiej w Ostrowcu.
/mor/