Swoje setne urodziny 6 maja obchodziła pani Zofia Maj z Ostrowca Świętokrzyskiego.
Urodzona w 1925 roku matka dwóch synów, część życia spędziła w Poznaniu, skąd pochodził jej pierwszy mąż. – Poznali się tutaj w czasie wojny, a później kiedy front szedł na Zachód, poszli razem z nim i znaleźli się w Poznaniu. Kiedy mój ojciec zmarł, dziadek, czyli ojciec mamy – też ostrowczanin, ściągnął nas z powrotem – opowiada Jerzy Rynkowski, syn pani Zofii.
Jubilatka nigdy nie pracowała zawodowo, zajmowała się domem i dziećmi, ponieważ z drugiego małżeństwa również miała jednego syna. Rodzina pani Zofii może poszczycić się długowiecznością. Jej siostra żyła ponad 80 lat. – Mamy ojciec i babcia też przekroczyli grubo 80 – tkę. To chyba takie geny, przedwojenne – dodaje syn jubilatki.
Zofia Maj z okazji swoich urodzin otrzymała nie tylko moc życzeń od swoich najbliższych, ale też od przedstawicieli władz miasta i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. – Samorząd gminy pamięta o takich osobach, to są nasi mieszkańcy. To są naprawdę wspaniałe uroczystości, szczególnie gdy nasi stulatkowie są w dobrej formie, tak jak pani Zosia. Miło jest przyjść i złożyć życzenia osobiście – mówi prezydent Ostrowca Artur Łakomiec.
Do życzeń 200 lat dla pani Zosi dołącza się także redakcja Radia Ostrowiec.
/sla/