160 harcerzy i instruktorów z hufca Związku Harcerstwa Polskiego w Ostrowcu Świętokrzyskim wyjechało w piątek do Zakopanego po Betlejemskie Światło Pokoju. Jak co roku przywiozą je, by rozdać płomień przed Świętami Bożego Narodzenia.
Harcerze spędzą w górach 3 dni, podczas których odbędzie się wiele spotkań i aktywności. – Finałem będzie przekazanie Betlejemskiego Światła Pokoju, które będzie już tradycyjnie przywieziony z Betlejem do Wiednia i później rozwożone przez skautów do różnych krajów. My będziemy je odbierać na Polanie Głodówka, podczas uroczystej mszy, od skautów słowackich – mówi Dariusz Czupryński z komendy hufca ZHP Ostrowiec.
Betlejemskie Światło Pokoju zorganizowano po raz pierwszy w 1986 roku w Linz, w Austrii, jako część bożonarodzeniowych działań charytatywnych. Akcja nosiła nazwę „Światło w ciemności” i była propagowana przez Austriackie Radio i Telewizję. Rok później patronat nad akcją objęli skauci austriaccy. Od 1991 roku w sztafecie biorą udział harcerze ZHP.
Niestety już po raz drugi światło zapalone zostanie w Betlejem w cieniu konfliktu zbrojnego Palestyny i Izraela. Tym bardziej jego idea powinna trafić w najdalsze zakątki globu. – Sztafeta światła potrwa kilka dni, do samej Wigilii. Harcerze hufca Ostrowiec będą roznosić je do różnych instytucji. Będzie można je również odebrać podczas spotkania wigilijnego na Rynku – mówi Dariusz Czupryński.
Miejska Wigilia w Ostrowcu odbędzie się na Rynku w niedzielę, 22 grudnia. Miasto wspomogło także wyjazd ostrowieckich harcerzy do Zakopanego.
/sla/
