Grudzień to czas magii i taki ma być także w powiecie ostrowieckim, za sprawą organizowanej po raz kolejny akcji Szlachetna Paczka. Jej wolontariusze już działają, zebrali listę potrzebujących, dla których darczyńcy mogą przygotowywać paczki z prezentami.
– Teraz pracujemy z rodzinami i darczyńcami, pozyskujemy tych darczyńców. Jak na Ostrowiec jest nas bardzo mało, bo tylko 15 wolontariuszy. Rodzin mamy ponad 50, z czego już 20 rodzin ma darczyńcę – mówi Dawid Skoczylas, lider Szlachetnej Paczki na powiat ostrowiecki.
Idea tej akcji jest prosta i znana od lat. Na stronę internetową trafia lista rodzin i osób potrzebujących pomocy razem z opisem ich sytuacji oraz listą najpotrzebniejszych rzeczy. – Dostajemy informację o rodzinie, wybieramy się do niej i poznajemy ją. Często się z nimi zżywamy, łezki się kręcą, kiedy słuchamy ich historii. Później opisujemy wszystko, każdą potrzebną rzecz. Niektóre rodziny wstydzą się przyznać i powiedzieć czego potrzebują – opowiada wolontariuszka Zuzanna Plewicka.
Każdy kto chce zostać darczyńcą – a są to zarówno osoby indywidualne, rodziny, grupy przyjaciół albo współpracowników – może wybrać, komu chce pomóc. – Z każdą rodziną spotykamy się osobiście i to nie jest jedno spotkanie, czasami są dwa, czasami trzy. To są bardzo różne osoby – rodziny z dziećmi, osoby samotne, kilka rodzi w jednym mieszkaniu. Ich potrzeby są bardzo różne, od żywności i chemii po sprzęty AGD czy meble – mówi Dawid Skoczylas.
Paczki z prezentami mają trafić do wolontariuszy w Weekend Cudów od 13 do 15 grudnia. Odbierane będą w Ostrowieckim Browarze Kultury, a stamtąd trafią do rodzin. – Jesteśmy w trakcie rozmów ze strażą pożarną, z jednostką wojskową, która działa w Ostrowcu, z urzędem miasta. Potrzebujemy pomocy instytucji, panów do noszenia tych rzeczy, samochodów – dodaje lider Szlachetnej Paczki.
Co ważne, całe to przedsięwzięcie jest całkowicie anonimowe, a darczyńcy i obdarowani nie znają się.
/sla/
Wysłuchajcie całej rozmowy z wolontariuszami Szlachetnej Paczki:
