’Nie ma lepszego prezentu, niż podarowanie drugiemu człowiekowi kawałka życia’ – takimi słowami podsumowano tegoroczną, już dziesiątą edycję konkursu 'Jedna kropla – wiele istnień’. Organizatorem był ostrowiecki oddział Polskiego Czerwonego Krzyża.
Do konkursu zgłosiło się aż 288 osób, którzy w okresie wakacyjnym oddali krew. – 17 września odbyło się losowanie wśród osób, które oddały krew. Wybraliśmy 20 osób mieszkających w Ostrowcu i 10 osób z gmin ościennych – wyjaśnia Halina Tomczyk z ostrowieckiego PCK. Laureaci odebrali swoje nagrody w czwartek, 26 września.
Anna Czerwińska-Wójcik po raz pierwszy oddała krew cztery lata temu. – Całe życie myślałam, że nie mogę oddawać krwi, bo moja hemoglobina była zbyt niska. Ale przyszły czasy pandemii i potrzebne było osocze z krwi ozdrowieńców. Podjęliśmy z mężem decyzję, że zgłosimy się na ochotników i wtedy okazało się, że poziom mojej hemoglobiny jest jednak wystarczający. Od tamtej pory staram się przynajmniej 1-2 razy w roku oddać krew – wyjaśnia.
Z kolei Michał Jedlikowski krew oddaje już od wielu lat. Jak opowiada, skłoniła go do tego choroba członka rodziny. – Kiedy przyszliśmy rodziną oddać krew okazało się, że połowa moich krewnych nie może tego zrobić ze względu na ich choroby. Mi się udało. Miałem wtedy ponad 22 lat i miałem już swoją rodzinę. Pomyślałem, że kiedyś i moja najbliższa rodzina może znaleźć się w sytuacji, gdzie będzie potrzebowała krwi. Ta przygoda zaczęła się w 2000 roku, więc 24 lata temu i od tamtej pory regularnie oddaję krew – opowiada.
A my przypominamy, że krew można oddawać przez cały rok, bo zapotrzebowanie na nią nie maleje. W naszym mieście możliwe jest to w oddziale terenowym na siódmym piętrze wieżowca przy ulicy Świętokrzyskiej 22. Pracuje od poniedziałku do piątku w godzinach 7-10.30.
/osa/