Przeżyli w małżeństwie pół wieku. Złote gody świętowało osiem par

fot. Daniel Mordon

Osiem ostrowieckich par w sobotę w Urzędzie Stanu Cywilnego świętowało 50-lecie małżeństwa. Jubilaci jako klucz do trwałego i szczęśliwego w związku najczęściej wskazywali wyrozumiałość oraz miłość.

– Pod każdym względem trzeba ustępować mężowi. Jak mąż jest zdenerwowany, to trzeba mu buziaczka dać, to wtedy jest już zadowolony, lepszy ma humor – mówiła Elżbieta Zawolik. – Ważna jest miłość i zrozumienie. Potrzeba dużo miłości – dodaje Wanda Kosno. – Wiele zrozumienia potrzeba i cierpliwości. Mój mąż jest spod znaku barana, więc lubi dominować –  zaznacza Marianna Jędrzejewska.

Sobotnie święto było dla zakochanych okazją do wielu wspomnień.

– Z moją żoną poznaliśmy się na weselu. Byłem wtedy w wojsku i nie wiedziałem czy dostanę przepustkę. Miałem być starszym drużbą i na miejscu już poznałem taką fajną dziewczynę, która teraz jest moją żoną – wspominał Zenon Czapka.

W ostrowieckim USC zgromadziło się kilkadziesiąt osób. Wśród nich było wielu bliskich oraz przyjaciół jubilatów. Uroczystość poprowadził wiceprezydent Ostrowca Świętokrzyskiego Artur Łakomiec, który wręczył zakochanym medale 'Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie’ oraz dyplomy. Wydarzenie uświetniły występy młodych artystów ze Studia Wokalnego 'Pandora’.

/mor/

Ważne wydarzenia