W rozgrywanym w sobotę spotkaniu piłkarskiej III ligi, KSZO 1929 Ostrowiec zremisował z KS Wiązownicą 3:3.
Mecz nie rozpoczął się za dobrze dla pomarańczowo-czarnych. Po kwadransie gry podopieczni trenera Rafała przegrywali, a na dodatek z boiska po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce usunięty został Mateusz Jarzynka.
Po straconej bramce gra ostrowczan się rozkręciła na tyle, że na przerwę schodzili przy stanie 2:1. Autorami goli w tej odsłonie dla KSZO byli: Michał Nawrot w 29 minucie gry i Dominik Pisarek w 41 minucie ( bramka z rzutu karnego).
Po zmianie stron lepiej zagrali goście, zdobyli dwa gole i to KSZO musiał gonić wynik. Udało się doprowadzić do remisu w 79 minucie, gdy strzałem głową Yevgenii Mogil pokonał bramkarza gości.
– Gdyby ten mecz toczył się jedenastu na jedenastu na pewno miałby inny przebieg. Z jednej strony chylę czoła przed zespołem bo nie jest łatwo grać w dziesięciu, a my dwa razy odwracaliśmy przebieg spotkania. Z drugiej jednak marnujemy to co udaje się wypracować przez całe spotkanie, a tak nie możemy grać – powiedział na pomeczowej konferencji Andrzej Wójcik, asystent trenera KSZO.
Po tym meczu KSZO spadł z trzeciej na czwartą pozycję w tabeli.
/marsz/
