Koniec rejestracji komitetów wyborczych. Najwięcej w powiecie zgłoszono ich w gminie Bodzechów

32 komitety wyborcze zgłoszono w powiecie ostrowieckim do nadchodzących wyborów samorządowych. W całym województwie świętokrzyski – rekordowe ponad pół tysiąca. Termin minął w poniedziałek, 12 lutego.

Lokalne komitety wyborcze to takie, które zgłaszają swoich kandydatów na obszarze jednego województwa, często tylko w jednym powiecie albo jednej gminie.

– W sumie komitetów, które zgłosiły się do komisarzy wyborczych w Kielcach jest 553. Te z wczorajszego dnia jeszcze są w trakcie procedur dotyczących sprawdzenia dokumentów. W terminie trzech dni, czyli do czwartku podamy już stan końcowy – informuje Adam Michcik, dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Kielcach.

W powiecie ostrowieckim zgłoszono 32 komitety, najwięcej bo aż 12 w gminie Bodzechów. Wszystko na to wskazuje, że poza komitetem wójta gminy Jerzego Murzyna – KWW Nasza gmina Bodzechów, pozostałe zgłoszone zostały przez kandydatów na radnych. Barwnie jest też w gminie Ćmielów – 9 komitetów. Poza KWW Joanny Suska Burmistrz i Radni dla Ludzi, nie ujawnili się jeszcze potencjalni kontrkandydaci do urzędu burmistrza, ale nieoficjalnie wskazywana jest przynajmniej jedna osoba. W Kunowie, gdzie zarejestrowanych jest 5 komitetów sprawa wydaje się jasna. Największa walka rozegra się między komitetem urzędującego burmistrza KWW Lecha Łodeja Gmina dla Wszystkich a KWW Beaty Kobiałki.

W gminie Waśniów zarejestrowano dwa komitety – KWW Krzysztofa Gajewskiego, czyli obecnego wójta oraz KWW Janusza Gołdyna – aktualnie radnego powiatowego.

Spokojny może być za to wójt gminy Bałtów Hubert Żądło. Jego komitet jest jednym zgłoszonym do tych wyborów. Konkurencji brak.

W Ostrowcu jak już informowaliśmy zawiązały się komitety KW Perspektywa oraz KW Koalicja Tak! Dla Samorządu. I tu ciekawostka – ostatniego dnia zgłoszono jeszcze KWW Moje Miasto Ostrowiec. Jego pełnomocnikiem jest Tadeusz Krawętkowski, regionalista i przewodnik.

Tak duża liczba komitetów w regionie to spore zaskoczenie.

– To więcej niż w 2018 roku, kiedy zgłosiło się 398 komitetów. Tym razem mamy z przodu piątkę, ale jeden komitet już został rozwiązany, gdyż liczba tworzących go osób spadła poniżej minimum. Drugi spośród tych komitetów nie zdążył, a więc prawdopodobnie zakończy się to odmową zgłoszenia – mówi Adam Michcik.

Do 4 marca komitety mają czas na zgłoszenie list kandydatów na radnych wszystkich szczebli samorządu, a do 14 marca kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów. Wybory odbędą się 7 kwietnia.

/pcr/

Ważne wydarzenia