Z początkiem września do regularnej pracy wrócił oddział laryngologii w szpitalu powiatowym w Ostrowcu. Udało się zatrudnić kilku lekarzy, którzy uzupełnili kadrę.
Przez trzy miesiące, po tym jak kilku lekarzy złożyło wypowiedzenia z pracy, ostrowiecka laryngologia nie przyjmowała pacjentów.
Oddział wznowił pracę 1 września.
– Oddział ruszył na zasadach takich samych jak przed zawieszeniem, czyli są 24 – godzinne dyżury stacjonarne i normalne przyjmowanie pacjentów – mówi Dariusz Tumulec, dyrektor Szpitala Wielospecjalistycznego w Ostrowcu. – Są dwie nowe osoby, przede wszystkim lekarz z drugim stopniem specjalizacji i osoba, która będzie u nas w szpitalu tę specjalizację robić.
Na oddziale, który jednorazowo przyjąć może 14 pacjentów, pracuje obecnie łącznie czterech lekarzy. Dodatkowo w tracie są jeszcze rozmowy z dwoma, którzy będą przyjeżdżać do ostrowieckiej lecznicy w konkretnie dni, na 24 – godzinne dyżury. Oni rozpocząć pracę mają w październiku. Dyrektor Tumulec dodaje, że wszyscy nowo zatrudnieni to lekarze z Polski. Pozyskiwanie medyków ze wschodu chętnych do pracy jest bardzo trudne, ze względu na wojnę na Ukrainie.
Sytuacja kadrowa w szpitalu jest opanowana, ale nadal niekomfortowa.
– Ortopedia pracuje, ale cały czas są braki jeśli chodzi o pion radiologii oraz na okulistyce. Jest to jednak na takim poziomie jak do tej pory – mówi dyrektor.
/sla/