Pięć lat więzienia grozi mężczyźnie, który pijany prowadził samochód, a potem uciekał przed policją. Zdarzenie miało miejsce w czwartek kilka minut przed godziną 23.
Policjanci z ostrowieckiej drogówki otrzymali informację, że ulicą Długą samochodem marki opel jedzie prawdopodobnie nietrzeźwy kierowca. Mundurowi zauważyli opisany samochód na ulicy Piaski, zawrócili i chcieli zatrzymać auto do kontroli drogowej. Kierowca nie zareagował, w pewnym momencie zatrzymał pojazd i zaczął uciekać pieszo. Po krótkim pościgu został zatrzymany. W aucie został natomiast nietrzeźwy 46-letni pasażer.
Oplem kierował 32-letni mieszkaniec gminy Bodzechów. Mężczyzna nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę, bo ma sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Dodatkowo badanie alkomatem wykazało u niego blisko 2 promile alkoholu.
/sla/
