Sprawy radnego Mateusza C. ciąg dalszy

Do 20 października odroczona została rozprawa, w której oskarżonym o znieważenie wezwanych na interwencje policjantów jest radny miejski Mateusz C. Może wtedy zapaść wyrok.

Wczoraj w Sądzie Rejonowym w Ostrowcu Świętokrzyskim zeznania składali matka oskarżonego i jeden z poszkodowanych policjantów. Drugi nie stawił się w sądzie. – Ten policjant nie stawił się z przyczyn nieusprawiedliwionych, w związku z tym sąd odroczył sprawę do 20 października i zastosował środki dyscyplinujące, żeby świadek stawił się na kolejny termin rozprawy –
mówi sędzia Tomasz Durlej, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach i wyjaśnia, że 20 października może zapaść w tej sprawie wyrok. – Do przesłuchania został tylko jeden świadek, innych dowodów sąd nie będzie prowadził, więc jest duże prawdopodobieństwo, że sprawa wtedy się zakończy – dodaje.

Przypomnę, że sprawa procedowana jest na nowo po tym, jak od wyroku warunkowego umorzenia sprawy przeciwko Mateuszowi C. odwołała się prokuratura.
Do samej interwencji policji w domu radnego doszło w styczniu ubiegłego roku. Mundurowych wezwała podczas awantury domowej córka. To wtedy Mateusz C. ubliżał policjantom, a jednego z nich kopnął.
Mateusz C. przyznał się do winy, a sąd, badając sprawę na nowo, ma w szczególności zbadać rozmiar szkody i społeczną szkodliwość czynu.

/mag/

Ważne wydarzenia