Mieszkańcy Janika, a konkretnie ulicy Ostrowieckiej skarżą się na nadmierny kurz i pył unoszący się w powietrzu. Przyczyną jest trwająca budowa kanalizacji, w związku z którą musiała zostać zerwana część nawierzchni drogi.
– Ile to jeszcze potrwa. Mam wrażenie, że te roboty idą bardzo powoli, a w domu nie sposób otworzyć okna. Wszędzie pył, który dusi w gardle – pyta zdenerwowany słuchacz Radia Ostrowiec.
Lech Łodej, burmistrz Kunowa mówi, że prace idą zgodnie z planem i prosi o uzbrojenie się w cierpliwość.
– Ja oczywiście współczuje mieszkańcom ulicy Ostrowieckiej w Janiku, że w niesprzyjających warunkach pogodowych jest tego kurzu masa i są to fakty. Bardzo proszę o cierpliwość, ponieważ w ciągu dwóch tygodni prace kanalizacyjne zostaną zakończone i za chwilę zostanie położona nowa asfaltowa nakładka na tym odcinku 700 metrów – podkreśla.
Inwestycja prowadzona jest w ramach pierwszego etapu kanalizowania miejscowości, na który gmina otrzymała dofinansowanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego województwa świętokrzyskiego w kwocie około 4 milionów 600 tysięcy złotych. Całe zadanie kosztować będzie ponad 7 milionów 700 tysięcy złotych.
/bart/