Grupa Ratownictwa PCK wraca na granicę

źródło zdjęcia: Grupa Ratownictwa PCK

Po tygodniowej przerwie wolontariusze z Grupy Ratownictwa PCK w Ostrowcu Świętokrzyskim w najbliższa niedzielę ponownie ruszają na granicę polsko – ukraińską na przejście w Budomierzu.

Mariusz Jagiełło, szef grupy tłumaczy, że przerwa potrzebna była na przede wszystkim na regenerację i załatwienie sprawy prywatnych oraz zawodowych członków ekipy, choć nie tylko.
– Uzupełniamy zapasy, naprawiamy samochody, bo wyszły drobne usterki, które musimy pilnie usunąć i za chwilę wracamy do Budomierza – wyjaśnia.
Mariusz Jagiełło dodaje, że na granicy ratownicy PCK mają pełne ręce roboty.
– Świadczymy zabezpieczenie medyczne dla uchodźców i opiekujemy się nimi w tym punkcie. Codziennie przebywa tam od 140 do 180 naszych gości z Ukrainy. Chcemy też dać odciążenie i komfort pracy wolontariuszom, którzy zajmują się wszystkimi innymi rzeczami. W przypadku stanów chorobowych czy urazowych, to my jesteśmy od tego by ich wspomóc. Staramy się świadczyć także szeroko rozumianą pomoc humanitarną, zajmujemy się także dzieciakami, których jest tam bardzo dużo, żeby dać im trochę uśmiechu na twarzy w tych ciężkich dla nich czasach – tłumaczy.
Przypomnijmy, że Grupa Ratownictwa PCK pierwszy raz na granicę pojechała 27 lutego i stacjonowali tam, pomagając do 6 marca.
Mariusz Jagiełło przypomina, że grupa wprowadziła system rotacyjny i ratownicy co kilka dni wymieniają się na granicy.

/bart/

Ważne wydarzenia