Emerytów poruszyła ostatnio informacja, że ich świadczenie może zdecydowanie wzrosnąć jeśli na nowo się je przeliczy. Coraz więcej takich wniosków wpływa do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Tymczasem, jak tłumaczy Monika Kiełczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS, nie każdy może skorzystać z przeliczenia emerytury i wiele wniosków spotyka odmowa.
– Wpływają do nas wnioski od niepracujących emerytów z tzw. starego systemu. Niepracujące osoby, które mają emeryturę z nowego systemu i już wcześniej skorzystały z jej obliczenia według tablic średniego dalszego trwania życia również składają wnioski – podkreśla.
Tablice średniego dalszego trwania życia publikowane są przez Główny Urząd Statystyczny. Zgodnie z nimi, w związku z dużą śmiertelnością, m.in. spowodowaną pandemią koronawirusa nastąpił spadek dalszego średniego trwania życia we wszystkich przedziałach wiekowych. Stąd wyliczanie wysokości emerytur jest korzystniejsze niż w poprzednich latach.
– Przeliczenie wysokości emerytury może nastąpić w ściśle określonych sytuacjach. Jest to możliwe wtedy, gdy emeryt po przyznaniu świadczenia pracował i odprowadzał składki emerytalne – tłumaczy rzeczniczka ZUS-u.
Dokładne informacje, czy można i warto wystąpić z wnioskiem o przeliczenie emerytury najlepiej najpierw uzyskać w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych w miejscu swojego zamieszkania.
/joge/