Około 13 na ulicy Kilińskiego, tuż przy restauracji McDonalds, doszło do groźnego zdarzenia. Kierująca samochodem osobowym około 40-letnia kobieta, włączając się do ruchu z parkingu, nie zauważyła nadjeżdżającego skutera. Kierował nim 16-latek. Został przewieziony do szpitala w Kielcach.
Na miejsce zdarzenia natychmiast wezwana została policja, karetka pogotowia i straż pożarna do zabezpieczenia terenu. – Z relacji kierującej samochodem osobowym wynika, że do wypadku doszło, gdy włączała się do ruchu. Została przez inny pojazd wpuszczona na zakorkowaną ulicę Kilińskiego, ale nie zauważyła nadjeżdżającego skutera i zajechała mu drogę. Kierujący skuterem 16-latek jest przytomny, skarży się na ból nogi i jest w szoku – relacjonował dowodzący akcją strażaków brygadier Robert Sobczyk.
Ulica przez kilkanaście minut była zablokowana przez kilka wozów strażackich. Konieczne było usunięcie śladów oleju z ulicy. Ruch odbywał się parkingiem wzdłuż ulicy Kilińskiego, ale został już przywrócony. Z informacji Rafała Dobrowolskiego, rzecznika ostrowieckiej policji wynika, że chłopak ma stłuczenia i krwiak na kolanie. W stanie ogólnie dobrym został przewieziony do szpitala w Kielcach na badania. Kierującej samochodem, jeżeli obrażenia 16-latka nie będą wymagały leczenia dłuższego niż 7 dni, grozi mandat w wysokości do 500 złotych.
/mag/
