Samorządowcy nie widzą potrzeby tworzenia mobilnych punktów szczepień w powiecie ostrowieckim

źródło zdjęcia: Pixabay

Od 15 kwietnia w całej Polsce pilotażowo ma ruszyć program szczepień na COVID-19 realizowanych w tzw. punktach drive-thru.

Wojewoda świętokrzyski zwrócił się do samorządów, by utworzyły takie punkty w swoich gminach. Jak powiedział Radiu Ostrowiec, dotychczas żaden nie wyraził takiej chęci.
Starosta Marzena Dębniak mówi, że na razie nie widzą takiej potrzeby na terenie powiatu ostrowieckiego.
– Póki co, skupiamy się na utworzeniu masowego punktu szczepień w Centrum Kształcenia Ustawicznego, gdzie będziemy w stanie szczepić 400 osób dziennie – tłumaczy.
Dodaje, że na dziś wciąż niewykorzystany jest potencjał wszystkich punktów szczepień, które są na terenie powiatu, a jest ich 19.
– Te przychodnie pracują „na pół gwizdka” bo nie mają czym szczepić. Więc skoro byłaby wystarczająca ilość preparatu, to pytanie brzmi: czy taki mobilny punkt jest potrzebny – mówi.
Starosta Dębniak wyjaśnia, że jeśli faktycznie rząd zapewni dostawy szczepionek to w każdej chwili są gotowi do uruchomienia punktów drive-thru.
Logistycznie to kwestia 2-3 dni, choć większym problemem może być zorganizowanie personelu do szczepień.
– Ja odnoszę wrażenie, że te punkty robione są bardziej pod politykę – podkreśla starosta powiatu.
Dodajmy jeszcze, że masowy punkt szczepień w Centrum Kształcenia Ustawicznego ma ruszyć 19 kwietnia. Początkowo utworzone tam zostaną 4 stanowiska do podawania preparatu.
Krzysztof Gajewski, wójt gminy Waśniów podkreślał na antenie Radia Ostrowiec, że ich urząd również otrzymał pismo od wojewody z zapytaniem o utworzenie punktu szczepień masowych czy drive-thru. Jednak wójt nie widzi potrzeby tworzenia takiego punktu. Znów słyszymy, że nie są wykorzystywane póki co pełne możliwości lokalnego ośrodka zdrowia.
– Tygodniowo szczepimy od 60 do 100 osób, a możemy wykonywać więcej szczepień. Poczekajmy więc, aż zostaną zwiększone dostawy, a potem będziemy myśleli co dalej – podkreśla.
Wójt Gajewski dodaje, że istnieje także możliwość uruchomienia szczepień w soboty, co także zwiększyłoby średnią tygodniową wyszczepialność.
Podobnie mówi Hubert Żądło, wójt Bałtowa, który tłumaczy, że do tej pory punkt szczepień zlokalizowany na terenie ich gminy otrzymuje średnio około 30 szczepionek tygodniowo.
– Jeżeli dostaniemy zapewnienie o większych dostawach preparatu – będziemy myśleli o zwiększaniu potencjału naszego punktu – mówi wójt.

/bart/

Ważne wydarzenia