Dziś zakończenie roku szkolnego, jednak nie dla wszystkich to radosny moment. Uczniowie w tym roku kończyli naukę w nadzwyczajnych okolicznościach, w cieniu koronawirusa i zdalnej nauki.
11 uczniów w Ostrowcu Świętokrzyskim nie uzyskało promocji do następnej klasy. Jan Bernard Malinowski, naczelnik Wydziału Edukacji i Spraw Społecznych Urzędu Miasta w Ostrowcu Świętokrzyskim mówi, że jego zdaniem taka forma nauki negatywnie odbiła się na uczniach, aczkolwiek nauczyciele dołożyli wszelkich starań, by tych promocji było jak najwięcej.
– Paradoksalnie, gdyby nie zdalne nauczanie braku promocji byłoby więcej. To w jakimś sensie była normalna praca, a nauczyciele musieli oceniać postępy uczniów w edukacji – ocenia.
Konrad Żelazowski, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej w Bodzechowie twierdzi, że zdalna nauka mogła być szansą dla słabszych uczniów na uzyskanie promocji. W gminie Bodzechów uczniów. którzy nie uzyskali promocji do następnej klasy było łącznie 5.
– Ocena końcowa jest podsumowaniem całorocznej pracy ucznia. Zdalne nauczanie dla wielu uczniów było szansą, żeby wszystko na spokojnie, w swoim tempie zaliczać. Niektórzy nie chcieli z tej szansy skorzystać i będą mieli szanse w przyszłym roku – wyjaśnia.
W pozostałych gminach powiatu ostrowieckiego, wszyscy uczniowie szkół Podstawowych zdali do następnej klasy, bądź ukończyli 8 klasę.
Wszyscy samorządowcy podkreślali, że w gminach nie mieli przypadków uczniów, którzy 'wypadli z systemu’, tzn takich, z którymi szkoła nie miała kontaktu, bo nie brali udziału w zdalnej nauce albo nie korzystali z pakietów dostarczanych przez szkoły do nauki.
/bart/
Zdalne nauczanie a promocja do następnej klasy
