Dwa dni po rozpoczęciu kalendarzowej wiosny bociany wróciły do Nietuliska Dużego w gminie Kunów. Ich zadomowienie się w Nietulisku nie było jednak pewne, ponieważ – jak mówi Henryk Jabłoński, sołtys Nietuliska Dużego -poprzednie gniazdo, do którego od kilku lat przylatywały ptaki zostało zniszczone w ubiegłym roku przez burzę.
Zniszczony bociani dom został uprzątnięty przez Zakład Gospodarki Komunalnej w Kunowie, a mieszkańcy miejscowości zaczęli obawiać się, że bociany – symbol szczęścia – w tym roku nie wrócą. -Ja te ptaki bardzo lubię i nie wyobrażałem sobie, żeby w Nietulisku nie mogły znaleźć miejsca dla siebie, na szczęście z pomocą przyszli mieszkańcy i przedsiębiorcy – podkreśla sołtys Jabłoński.
– Potrzebny był słup, więc poprosiłem swojego kolegę z lat szkolnych, Jana Pasternaka właściciela firmy „Elektrobud”, który słup nie dość, że podarował za darmo to jeszcze pomógł go wkopać w ziemię – mówi.
Konstrukcję dopełniły nieużywane taczki. Mieszkańcy ucięli ich rączki, wypełnili gałęziami i umieścili na szczycie słupa. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Po kilku dniach w nowym miejscu zadomowił się jeden bocian, a wkrótce dołączyła do niego partnerka. – Mamy nadzieję, że to znak, iż teraz przybędzie w naszej miejscowości mieszkańców – podsumowuje żartobliwie Henryk Jabłoński.
/bart/