Ukradli ciastka i czekoladki za 2250 złotych

Wygląda na to, że amator słodkości, który 15 lutego skradł z jednego ze sklepów na terenie Ostrowca 60 opakowań czekoladek o wartości blisko 750 złotych ma naśladowcę. W tym tygodniu na słodycze znów połakomili się złodzieje.
– W minioną środę z marketu przy ulicy 11 listopada w Ostrowcu około 17.00 doszło do kradzieży kilkunastu opakowań czekoladek, kilku opakowań kawy, płynów do mycia naczyń, szamponów do mycia włosów, majonezów, ketchupów oraz sosów w słoikach na łączną wartość około 1500 złotych. Do kolejnej kradzieży doszło wczoraj około 10.00 w markecie przy ulicy Okólnej, skąd sprawcy skradli dwa kartony czekoladek na łączną kwotę około 750 złotych – informuje Sylwester Kaniewski, oficer prasowy ostrowieckiej policji.
Sprawców, bądź sprawcę tych kradzieży poszukuje policja. Jak podejrzewają, słodkiego łupu raczej nie znajdą w kuchennych szafkach. Nie sądzą też, że został on pochłonięty. Po okruszkach spodziewają się dotrzeć do innego powodu kradzieży.
– To jest łatwy towar do zbycia – wyjaśnia Sylwester Kaniewski.
Złodziej czekoladek został już ujęty. Za kradzież w warunkach recydywy grozi mu do 7,5 roku więzienia. Do 5 lat więzienia grozić będzie złodziejom ciastek, majonezów i artykułów chemicznych. Pomóc w ich ujęciu ma sklepowy monitoring.

/mag/

Ważne wydarzenia