Krystyna i Stanisław Rozwadowscy z Podszkodzia w gminie Bodzechów, stracili cały dorobek swojego życia.
W nocy z 26 na 27 listopada ich dom pochłonął ogień, zostały tylko zgliszcza. Małżeństwo do dziś nie może pogodzić się z ogromną tragedią jaka ich spotkała. Zostali bez dokumentów, rodzinnych pamiątek i najważniejszego – domu, który był dla nich azylem i ukochanym miejscem na ziemi. Obecnie mieszkają u rodziny ale ich marzeniem jest odbudować swój dom. Proszą o pomoc.
Wielkie serce okazali sąsiedzi państwa Rozwadowskich, którzy zebrali 9 tysięcy złotych oraz przekazali poszkodowanym w pożarze niezbędną zimą odzież. Pomoc dla pogorzelców zorganizowała również Gmina Bodzechów, która przekazała jednorazową zapomogę (sześć tysięcy złotych) a Zakład Usług Komunalnych zutylizował pozostałości po pożarze.
– W tej chwili nie dysponujemy mieszkaniami zastępczymi ale proponujemy inne rozwiązanie by pomóc państwu Rozwadowskim – mówi Jerzy Murzyn, wójt Bodzechowa. Mamy podpisaną umowę z Domem Rekolekcyjnym w Jędrzejowie i jest tam miejsce dla poszkodowanych w pożarze – dodał.
Osoby, które chciałyby wesprzeć poszkodowanych w pożarze mieszkańców Podszkodzia, mogą to zrobić za pomocą portalu zrzutka.pl wpisując w wyszukiwarce 'pomoc pogorzelcom z powiatu ostrowieckiego’ lub skontaktować się z naszą redakcją.
/marsz/