Okradła, upozorowała włamanie i sama zawiadomiła policję – po czym wpadła

Pracownica jednej z organizacji pozarządowych działającej na terenie Ostrowca od stycznia kilkadziesiąt razy okradła swojego pracodawcę na łączną kwotę około 20 tys. złotych.

W środę upozorowała włamanie do pomieszczenia, w którym przechowywana była kasetka z pieniędzmi, uszkodziła ją, zostawiła nieporządek w pokoju i otwarte drzwi, po czym sama powiadomiła policję, że zginęły pieniądze w kwocie około 6000zł. Gdy śledczy przyjechali do siedziby organizacji i zaczęli zadawać pytania, wyszło na jaw, że to ona regularnie podbierała z niej po kilkaset złotych.
– Kobieta kradzieży dokonywała od stycznia do 20 listopada tego roku – relacjonuje Sylwester Kaniewski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu. Kobieta już wczoraj została zatrzymana – przyznała się do kradzieży. Śledczym tłumaczyła się, że pieniądze były jej potrzebne na bieżące wydatki. Odzyskano tylko część skradzionej kwoty. Policja obecnie toczy postępowanie sprawdzające, czy kobieta była powiązana z innymi przestępstwami. Grozi jej do 10 lat więzienia.
/bart/

Ważne wydarzenia