Zerwana przez wiatr pod koniec października elewacja wieżowca na Pułankach nie zostanie naprawiona w tym roku. – Chcieliśmy wykonać prace dociepleniowe niezwłocznie, ale okazało się, że takie roboty wymagają pozwolenia na budowę – mówi Marek Zaremba, prezes Ostrowieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej.- Musimy od nowa wykonać projekt ocieplenia tej ściany i po uzyskania pozwolenia znaleźć wykonawcę. Niestety takich prac nie można wykonywać w czasie ujemnych temperatur i jesteśmy zmuszeni czekać na wiosnę – dodaje.
Inwestycja wykonana w 2011 roku już nie podlega gwarancji, ale budynek był ubezpieczony. Kosztów inwestycji nie poniesie więc spółdzielnia. – Był rzeczoznawca z firmy ubezpieczeniowej i zostały już przyznane środki na wykonanie remontu całej ściany w kwocie 60 tysięcy złotych. Mamy tez deklaracje, że jeżeli w przetargu wyjdą wyższe kwoty, to zostanie to uzupełnione – mówi prezes Zaremba.
Goła teraz ściana budynku zostanie docieplona grubszą warstwą styropianu – zgodnie z obowiązującymi przepisami.
/mag/
