23 uczniów i absolwentów ostrowieckich szkół podstawowych odebrało w poniedziałek, 29 września naukowe stypendia prezydenta miasta. Finansowe wyróżnienia to kontynuacja poprzedniego programu stypendiów dla uzdolnionej młodzieży, w którym otrzymywali nagrody w wysokości 10 tysięcy złotych.
Począwszy od tego roku samorząd postanowił jednak zmniejszyć kwotę grantu i jednocześnie zwiększyć liczbę nagradzanych uczniów. – Postanowiliśmy zrezygnować z tych wysokich stypendiów w wysokości 10 tysięcy. To dlatego, że budziły one wiele kontrowersji wśród rodziców oraz dzieci – mówi Artur Łakomiec, prezydent Ostrowca.
Stypendyści otrzymali nagrody za wysokie wyniki w nauce, przy średniej przynajmniej 5.1. Pod uwagę brane były również osiągnięcia w wojewódzkich i ogólnopolskich konkursach przedmiotowych. – Byłem finalistą ogólnopolskiej olimpiady matematycznej. W pierwszym etapie przeszedłem z wynikiem około 85%. Drugi etap zakończyłem z wynikiem około 76%. W finale udało mi się zdobyć około 85%. Zabrakło mi 2 punktów do podium – opowiada Franciszek Zięba. – Ja jestem laureatką konkursu kuratoryjnego z biologii i finalistką konkursu z historii. Bardzo lubię się uczyć i nauka nie sprawia mi trudności – dodaje Anna Michalczyk. Uczniowie otrzymywali granty w wysokości od 2 do 4 tysięcy złotych. Plany na spożytkowanie tej kwoty już mają. – Myślałam, żeby wydać je na laptopa, który sprawi, że będzie mi się lepiej uczyło. Nie mam własnego laptopa, dziele sprzęt z siostrą i tatą – mówi Hanna Spurek.
/osa/
