Ponad 40 stoisk pojawiło się w sobotę, 31 maja na dziedzińcu Ostrowieckiego Browaru Kultury, To w związku ze zorganizowanym tam przez Centrum Rozwoju Lokalnego 'Jarmarku Młodych Przedsiębiorczych’.
Jak podkreśla Marcin Marzec, dyrektor CRL inicjatywa ma na celu promowanie biznesowych postaw już od najmłodszych lat. – Chcemy zachęcić młodych ludzi do pokazania sowich umiejętności, pasji czy zainteresowań, które już można w jakiś sposób zmonetyzować. Szukamy pomysłów, które można, czy w sposób barterowy, czy gotówkowy wprowadzać na rynek. Chcemy im pokazać, że zarabianie pieniędzy to jest coś, co można zacząć we wczesnych latach – wyjaśnia dyrektor Marzec.
Młodzi przedsiębiorcy – w pojedynkę lub w parach – musieli wykazać się kreatywnością w tworzeniu własnego biznesu. Pojawiły się między innymi stoiska odzieżowe. – Ludzie lubią ubrania, a przecież każdy ich potrzebuje. Dlatego wpadliśmy na pomysł takiego jakby lumpeksu. Zrobiliśmy w szkole zbiórkę ubrań. Dzieci oddawały nam te ciuchy, które był na nie za małe. Nie musiały wyrzucać ich do kontenerów – opowiada Zuzanna Nabis. Nie zabrakło także początkujących jubilerów. – Robimy bransoletki z gumek i koralików. Są na przykład czarno-białe, bo ludzie lubią takie bransoletki, ale mamy też kolorowe i z różnymi wisiorkami – mówią Wiktoria Janus i Hania Turek. A dla tych starszych pojawiły się również mini-księgarnie. – Mamy maskotki i książki. Chcieliśmy, żeby starsze dzieci mogły coś kupić, bo tu dużo rzeczy jest dla tych młodszych. A książki są dobre dla starszych na nudę – dodaje Zuzanna Grad.
Podczas oficjalnego otwarcia wydarzenia władze miasta zapowiedziały, że Jarmark Młodych Przedsiębiorczych powróci do Ostrowca jako impreza cykliczna.
/osa/
