Sławomir Mentzen zwyciężył w wyborach prezydenckich… ale nie tych ogólnokrajowych. Kandydat Konfederacji zdobył największe poparcie uczniów Zespołu Szkół nr 3, czyli popularnego THM, którzy zorganizowali w szkole symulację wyborów.
Przebiegła one tak, jak prawdziwe 'święto demokracji’. – Trzeba było okazać się dokumentem tożsamości i podpisać na liście wyborców. Dopiero wtedy uczniowie otrzymywali karty do głosowania. Mieliśmy kabiny, żeby zachować możliwość tajnego głosowania. Była także urna i komisja – opowiada nauczycielka Małgorzata Wawrzkiewicz. W tych wyborach nie wymagana była jednak pełnoletniość – karty otrzymywali także nieletni uczniowie szkoły. Frekwencja wyniosła 54 proc.
– Wygrał Sławomir Mentzen, który uzyskał 22,9% głosów. Drugi był Grzegorz Braun z poparciem 22,3%. Na trzecim miejscu uplasował się Adrian Zandberg uzyskując 8,4%. Czwarte miejsce z wynikiem 6% zajął Rafał Trzaskowski – dodaje Małgorzata Wawrzkiewicz.
Wyniki te pokryły się z tym, jak według ogólnopolskiego badania Exit Poll głosowała najmłodsza grupa wyborców, między 18 a 29 rokiem życia. Największe poparcie zdobył wśród nich właśnie Sławomir Mentzen z wynikiem 36,1%. Drugi wynik – 19,7% uzyskał Adrian Zandberg. Podium zamyka Rafał Trzaskowski z 12,2%.
/osa/
