Powiat nie kupi domu na Modrzewiowej dla usamodzielnianej młodzieży. Po sesji rady powiatu właścicielka wycofała ofertę

Mieszkańcy ulicy Modrzewiowej w Ostrowcu Świętokrzyskim dopięli swego, nie powstanie tam dom treningowy dla sześciorga młodych osób opuszczających tak zwaną pieczę zastępczą.

– Na drugi dzień po sesji otrzymaliśmy informację, że osoba sprzedająca nieruchomość wycofała swoją ofertę – poinformowała Joanna Pikus, dyrektorka Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.

Sprawa dotyczy środowej sesji rady powiatu, podczas której grupa mieszkańców zdecydowanie sprzeciwiła się lokalizacji w ich dzielnicy domu treningowego, argumentując to faktem, że na Kolonii Robotniczej „mieszkają prawnicy, lekarze, prezesi, dyrektorzy” i że lokalna społeczność boi się „orgii” organizowanych przez młodych. Padły też sugestie, że być może w tym domu mają zamieszkać imigranci.

– Radni otrzymując materiały na sesję mieli informację, że jest to mieszkanie przeznaczone na mieszkania treningowe dla usamodzielnianych wychowanków, czyli dla dzieci opuszczających dom dziecka albo rodzinę zastępczą, odnajdują swoją drogę w życiu, kreując jednocześnie swoją przyszłość. Chciałabym podkreślić, że jeśli kiedykolwiek byłaby konieczność albo propozycja zmiany przeznaczenia tego domu, to każda jedna zmiana wymaga uchwały rady powiatu. Tutaj żadnego zagrożenia nie było – mówi Joanna Pikus.

Radni powiatowi przegłosowali uchwałę o zakupie nieruchomości, zanim jej właścicielka wycofała ofertę, większością głosów. Ten konkretny dom wybrany został przez komisję, jednak ze strony radnych Prawa i Sprawiedliwości padł zarzut, że jest za drogi. Jego wartość rzeczoznawca oszacował na 560 tysięcy złotych.

– Nieruchomość była najlepiej przystosowana do potrzeb dzieci opuszczających placówki. Wymagała najmniejszego wkładu finansowego w ewentualny remont, odświeżenie. Kolejnym atutem była komunikacja, zależało nam na tym, by dzieci miały możliwość dojazdu wszędzie bez większego problemu. Czy to do szkoły, czy do pracy, bo mamy też osoby pracujące, albo do Kielc, gdzie kilkoro z nich studiuje – wyjaśnia dyrektorka.

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie musi teraz rozpocząć procedurę od początku, z pomocą agencji nieruchomości, które będą szukać odpowiedniego domu. Zamieszkać w nim ma sześcioro młodych ludzi opuszczających tak zwaną pieczę zastępczą, ale też koordynator projektu, który będzie ich wspierał na co dzień. Do pomocy będą też mieć między innymi psychologa i doradcę zawodowego.

Projekt „Rodzina w centrum” jest realizowany we współpracy z urzędem marszałkowskim, który na ten cel przekazał pieniądze z funduszy unijnych – na sam zakup nieruchomości to 480 tysięcy złotych. Na znalezienie domu PCPR ma jeszcze około 2 miesiące.

/sla/

O tym, co działo się na sesji rady powiatu pisaliśmy wcześniej:

„Na naszym osiedlu mieszkają prawnicy, lekarze, prezesi, dyrektorzy” – mówią mieszkańcy ulicy Modrzewiowej. Dom treningowy dla młodych ludzi jest tam niemile widziany

Ważne wydarzenia