Strażacy podczas corocznej narady w czwartek, 13 lutego w siedzibie Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowcu Świętokrzyskim podsumowali 2024 rok. Łącznie interweniowali 1407 razy, czyli o blisko 200 więcej niż w 2023 roku.
Jedną z największych akcji przeprowadzonych przez ostrowieckich strażaków w minionym roku było usuwanie skutków nawałnicy, która 12 lipca przeszła przez gminę Ćmielów – tylko w ciągu jednej doby ratownicy interweniowali tam ponad 250 razy.
– Rok 2024 był w mojej ocenie dobrym okresem, aczkolwiek takim, w którym mieliśmy pewne wyzwania, którym musieliśmy sprostać. Mam tutaj na myśli przede wszystkim sytuację z gminy Ćmielów na początku lipca, gdzie doszło do bardzo intensywnych opadów deszczu i tam musieliśmy zadysponować duże siły i środki, tak aby szybko pomóc mieszkańcom – mówi Tomasz Łyjak, pełniący obowiązki komendanta ostrowieckiej straży.
W minionym roku strażacy najczęściej byli wzywani do tak zwanych miejscowych zagrożeń, czyli do wypadków samochodowych, usuwania skutków podtopień czy silnego wiatru. W stosunku do 2023 roku blisko trzykrotnie wzrosła liczba fałszywych alarmów – w 2024 było ich aż 60. Do gaszenia pożarów wyjeżdżano 282 razy, 9 razy więcej niż w 2023 roku.
– Był to rok spokojniejszy przede wszystkim jeśli chodzi o pożary traw, które zupełnie niepotrzebnie absorbują nasze siły. Był to również rok, w którym zorganizowaliśmy dwa dni ćwiczeń, w tym jedne rangi wojewódzkiej – informuje Tomasz Łyjak.
48 procent wszystkich wyjazdów dotyczyło gminy Ostrowiec, 19 procent stanowiły akcje na terenie gminy Ćmielów, 14 procent gminy Bodzechów, blisko 10 procent gminy Kunów. Interwencje podjęte na terenie gminy Waśniów to jedynie 6 procent wszystkich, jeszcze mniej, bo 2 procent wyjazdów dotyczyło gminy Bałtów. Nieodzowna – jak co roku – okazała się pomoc strażaków ochotników.
– Mamy uszczelniony system dojazdowy. Jako OSP jesteśmy bliżej zdarzeń, które dzieją się poza Ostrowcem, jesteśmy przygotowani na dojazdy do nich – mówi Krzysztof Gajewski, wiceprezes zarządu Świętokrzyskiego Związku Ochotniczej Straży Pożarnej
W naradzie oprócz strażaków uczestniczyli samorządowcy, przedstawiciele policji oraz Wojsk Obrony Terytorialnej.
/mor/