Młodzi wolontariusze spróbowali, jak to jest być osobą starszą

Fot. Facebook Centrum Wolontariatu w Ostrowcu Świętokrzyskim

Trzęsące się ręce, zaburzenia wzroku i problemy z poruszaniem się. Z takimi doświadczeniami mierzyli się nowi wolontariusze Centrum Wolontariatu w Ostrowcu Świętokrzyskim podczas ich środowego spotkania.

Testowali 'symulatorów starości’.

– Symulator starości to zestaw urządzeń, medycznych ortez, obciążników, różnego rodzaju okularów i rękawic obciążeniowych które po założeniu pozwalają doświadczyć bariery ruchowej, czy zmysłowej, z którą mierzy się spora część osób starszych – mówi Daria Salwerowicz, koordynatorka Centrum Wolontariatu.

Środowe zajęcia z użyciem symulatorów zorganizowano w ramach ćwiczeń z empatii dla wolontariuszy, którzy zgłosili się do programu opieki nad samotnymi seniorami. A ci często cierpią na choroby wieku starczego. – Niektóre z tych urządzeń, na przykład rękawice symulujące chorobę Parkinsona pozostawiają nas w refleksji na temat naszej zdolności ruchowej. Pokazują też kwestie ableistyczne, czyli wykluczenia społecznego ze względu na nasze możliwości. Często nie widzimy tego, że ktoś porusza się wolniej właśnie z powodu choroby i brakuje nam wobec tej osoby cierpliwości – mówi.

Po zajęciach młodzi wolontariusze dzielili się swoimi odczuciami i przemyśleniami. – Rozmawialiśmy o emocjach. Pojawiło się zdziwienie, szok, smutek ale też frustracja. Była to cała gama różnych emocji, które pokazują, że to doświadczenie starości, zwłaszcza dla ludzi młodych jest doświadczeniem obcym, o którym często nie myśli się. Młodzi rzadko zdają sobie sprawę z tego, że kiedyś ich też takie życie czeka – opowiada Daria Salwerowicz.

Koordynatorka dodaje, że grupa wolontariuszy wciąż jest otwarta na nowe osoby. Chętni mogą zgłaszać się w wiadomości prywatnej na facebooku Centrum Wolontariatu lub przyjść na cotygodniowe spotkania. Te odbywają się w środy, o godzinie 16:00 w Ostrowieckim Browarze Kultury.

/osa/

Ważne wydarzenia