Lider ostrowieckiej Konfederacji musi publicznie przeprosić za zniesławienie Artura Łakomca i komitetu Tak! Dla Samorządu

Ugodą zakończył się pierwszy w tej kampanii w powiecie ostrowieckim proces w trybie wyborczym, który Mateuszowi Pękalskiemu z Konfederacji wytoczył Komitet Wyborczy Koalicja Tak! Dla Samorządu.

– Strony zawarły ugodę, dlatego postępowanie w sprawie należało umorzyć – mówi sędzia Jan Klocek, rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach.

Sprawa dotyczyła zniesławienia w internecie przez Pękalskiego komitetu Tak! Dla Samorządu i Artura Łakomca, kandydata na prezydenta.

– Jedna z osób na portalu społecznościowym oskarżyła nas jako komitet i mnie o to, że sfinansowaliśmy konwencję ze środków publicznych – mówi Artur Łakomiec.

Zgodnie z zawartą w poniedziałek 25 marca ugodą Pękalski ma zamieścić oświadczenie na własnym profilu facebookowym oraz profilu lokalnej telewizji gdzie zamieścił skarżony komentarz. W oświadczeniu tym ma przyznać, że to stwierdzenia „nieprawdziwe” i „oszczercze”. O sprawie jednak rozmawiać nie chce.

– Jest pewna granica, którą trzeba jasno wyznaczyć. Chodzi o dobro nie tylko kandydatów, bo często szkalowane są rodziny i całe komitety – zaznacza Artur Łakomiec.

Mateusz Pękalski to lider Konfederacji i Ruchu Narodowego w Ostrowcu Świętokrzyskim.

/mor/

 

Ważne wydarzenia