Czy w Ostrowcu wreszcie będzie można wyrobić paszport? Obiecał to w kampanii Artur Gierada z PO

W najbliższych dniach rozstrzygnie się kwestia powstania w Ostrowcu Świętokrzyskim oddziału paszportowego. O planach i potrzebie jego otwarcia w kampanii wyborczej przed zeszłorocznymi wyborami parlamentarnymi mówił poseł Artur Gierada, przewodniczący świętokrzyskich struktur Platformy Obywatelskiej. Pierwsze kroki już zrobił.

– Wystąpiłem z takim oficjalnym pismem do wojewody. Umówiliśmy się na „spotkanie robocze”, ponieważ dzisiaj robione są zestawienia i koszty właśnie tego przedsięwzięcia, które nie będzie łatwe do wykonania, jeżeli chodzi właśnie o koszty, przystosowanie systemu itd., ale jest to dla mnie zadanie priorytetowe – mówi poseł Gierada.

Dziś (30.01) w sprawie otwarcia punktu paszportowego w Ostrowcu poseł Gierada ma rozmawiać z wiceprezydentem miasta Arturem Łakomcem.

– Będziemy rozmawiali na ile otwarty na ten punk jest samorząd Ostrowca. W czwartek jestem umówiony z wojewodą na wstępną ocenę finansową zadania. Za kilka dni będziemy wiedzieć nieco więcej, ale wiem już teraz, że trzeba będzie w sprawę zaangażować premiera – mówi Artur Gierada. I przypomina, że w 2014 roku, dzięki między innymi jego staraniom, udało stworzyć się w Ostrowcu oddział Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego. – Wówczas wydawało się to zadaniem jeszcze trudniejszym do zrealizowania, niż powstanie punktu paszportowego – przypomina.

– Wiele osób mówiło, że jest to niemożliwe, a nam udało się zmienić ustawę pod Ostrowiec Świętokrzyski. Od kilku lat dzięki temu udogodnieniu, ostrowczanie mogą uczyć się jeździć i zdawać egzamin na prawo jazdy na miejscu – zaznacza Artur Gierada.

Dotychczas nie pojawiły się jeszcze plany, co do tego, gdzie w Ostrowcu miałby się mieścić oddział paszportowy. Obecnie w województwie świętokrzyskim działa tylko jeden punkt, w którym mieszkańcy mogą wyrobić sobie paszport i mieści się on w urzędzie wojewódzkim w Kielcach.

/mor/

Ważne wydarzenia