Komisja konkursowa do spraw Młodzieżowej Rady Miasta i prezydent nie trzymali kandydatów do tego nowego organu w niepewności. W niedzielę o północy zakończyło się głosowanie, w poniedziałek komisja przyjęła uchwałę o wynikach, a we wtorek, 14 listopada rano ogłosił je na konferencji wiceprezydent Artur Łakomiec.
– Obowiązki szkolne nie pozwalają dziś uczniom w uczestniczeniu w tej konferencji, ale jeszcze przed pierwszym posiedzeniem Młodzieżowej rady Miasta, które odbędzie się na przełomie listopada i grudnia, zorganizujemy kilka spotkań organizacyjnych – mówił na konferencji.
Lista 23 młodzieżowych radnych-elektów opublikowana jest na stronie internetowej Młodzieżowej Rady Miasta. Pierwsze posiedzenie, podczas którego zostaną zaprzysiężeni, wybiorą prezydium i być może ustalą w jakich komisjach chcą pracować, poprowadzą najstarsi radni. – Trudno najstarszego z radnych nazwać przewodniczącym – seniorem, ale obrady poprowadzą trzy osoby. To siedemnastolatkowie. Najstarszy jest Alan Turek, uczeń Zespołu Szkół nr 3 imienia Hutników Ostrowieckich. Dołączy do niego Angela Mozal z Liceum Ogólnokształcącego nr III imienia Władysława Broniewskiego oraz Jakub Dychała, również uczeń dawnego THM-u – wymienił prezydent Łakomiec.
Podczas konferencji prezydent podziękował wszystkim uczniom, którzy wzięli udział w wyborach swoich przedstawicieli do Młodzieżowej Rady Miasta. Frekwencja wyborcza, jak zaznaczał, była wyższa niż się spodziewali. – W wyborach wzięło udział 1098 osób, co stanowi około 30 proc. wszystkich uprawnionych uczniów. Może się wydawać, w porównaniu z ostatnimi wyborami parlamentarnymi, że to nie jest dużo, ale ten wynik jest wyższy niż średnio w winnych miastach, gdzie istnieją młodzieżowe rady i jest wyższy niż w poprzednich takich wyborach w Ostrowcu. To zdecydowanie frekwencja, która przewyższyła nasze założenia i bardzo się cieszę, że młodzież z Ostrowca jest tak zaangażowana – zaznaczał.
Najwyższa frekwencja została odnotowana w Liceum Ogólnokształcącym nr I imienia Stanisława Staszica.
Młodzieżowi radni zostali wybrani na dwuletnią kadencję spośród 32 kandydatów. Reprezentują oni zarówno swoich kolegów ze szkół średnich, jak i podstawowych. Najmłodsi mają 13 lat. Wkrótce dowiedzą się, kto w dorosłych samorządzie będzie ich opiekunem. Otrzymają w urzędzie swój pokój do pracy. Co najważniejsze, mają zapewnienie, że ich głos będzie brany pod uwagę przy podejmowaniu decyzji, także tych dotyczących inwestycji.
– Nie wyobrażam sobie tego inaczej, że będą także pomysłodawcami przedsięwzięć inwestycyjnych. Młodzież świetnie wypadła podczas niedawnego budżetu obywatelskiego. Rzadko jest spotykane, że 13-latkowie zgłaszają do budżetu obywatelskiego przygotowane przez siebie wnioski takich przedsięwzięć. Może nie rybę, ale wędkę na pewno dostaną – zapewnia prezydent Łakomiec.
/mag/
