Tłumy gości wzięły udział w sobotnim wernisażu wystawy „Tamara de Lempicka na porcelanie” w mieszczącej się w Żywym Muzeum Porcelany Galerii van Rij w Ćmielowie. Gościem specjalnym była Marysia Łempicka, prawnuczka słynnej malarki.
– Na ten moment przygotowywałem się prawie pół mojego dorosłego życia. Od przynajmniej 15 lat jestem zafascynowany twórczością i losami naszej słynnej malarki – witał uczestników wydarzenia Adam Spała, twórca muzeum i pomysłodawca utrwalenia na porcelanie ikonicznych dzieł jednej z najważniejszych przedstawicielek art déco. Podkreślał, że długo starał się o licencję na korzystanie z twórczości malarki, a jej najwybitniejsze dzieła przeniósł na porcelanę uznany plastyk i projektant, związany z Zakładami Porcelany 'Ćmielów’, nieżyjący już Kazimierz Czuba.
– Porcelana ma to do siebie, że po kilku wizytach w piecu, męczy się i istnieje ryzyko, że większa powierzchnia będzie pękać. Utrwalenie obrazów na porcelanowych płytach, uzyskanie efektu, który możemy dziś zaprezentować, wymagało lat pracy – opowiadała o trudnej sztuce Katarzyna Rij, właścicielka galerii.
Na wystawę złożyły się obrazy najbardziej rozpoznawalnych dzieł Tamary Łempickiej na porcelanowych płytkach, ale także na wazonach, kubeczkach i filiżankach.
Gościem specjalnym sobotniego wernisażu niezwykłej wystawy była Marysia Łempicka, prawnuczka słynnej artystki, która zarządza spuścizną po niej. Mówiła, że jest pod dużym wrażeniem porcelanowych dzieł. – Byłam niezwykle zaskoczona efektem. Porcelana już sama w sobie jest dziełem sztuki, a z naniesionymi obrazami mojej babci ma dodatkową wartość. Nie każdy może sobie pozwolić na zakup oryginalnego obrazu i wydania 10 milionów dolarów, a tak może wejść w posiadania mniejszego obiektu. Tamarze bardzo by się to podobało. Jest to hołd złożony jej twórczości – mówiła.
Prawnuczka Tamary Łempickiej opowiadała na spotkaniu o swoich wspomnieniach związanych ze słynną prababcią. Miała 9 lat, gdy ta zmarła w Meksyku w 1980 roku.
Obrazy Tamary Łempickiej można podziwiać na stałej wystawie w Żywym Muzeum Porcelany. Można stać się także posiadaczem porcelanowych dzieł lub mniejszych i bardziej dostępnych kubeczków lub filiżanek.
/mag/
