Powiat ostrowiecki wolny od ASF i ptasiej grypy, ale trzeba zachować ostrożność

Obraz Lichtsammler z Pixabay

Tylko w tym roku w Polsce, zgodnie z danymi Głównego Lekarza Weterynarii, wystąpiło już 15 ognisk afrykańskiego pomoru świń, w wyniku czego trzeba było zlikwidować ponad 2 tysięcy sztuk świń. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja związana z ptasią grypą w kraju – jak podaje Krajowa Rada Drobiarstwa, w 2023 roku odnotowano 60 ognisk tej choroby.

Dotychczas w powiecie ostrowieckim nie wystąpił żaden przypadek tych chorób, ale jak mówi Grażyna Strojna z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii, hodowcy powinni zachować ścisłe zasady bezpieczeństwa.

– Nie należy panikować, ale istnieje realne zagrożenie zachorowań, dlatego zalecam wzmocnić bioasekurację. Najważniejsze jest to, aby nie kupować świń z nieznajomego źródła. Nie powinno się wpuszczać na teren gospodarstwa obcych osób. – informuje Grażyna Strojna. – Hodowcy drobiu powinni zachować szczególną ostrożność, stosując środki bioasekuracji. Przede wszystkim drób powinien znajdować się na terenie ogrodzonej przestrzeni. Hodowcy muszą również uniemożliwić kontakt drobiu z dzikim ptactwem – Dodaje weterynarz i wspomina. że w powiecie ostrowieckim świadomość hodowców na temat ASF i ptasiej grypy stale wzrasta, głównie dzięki kontrolom i szkoleniom. Mimo to nadal trzeba bacznie przyglądać się trzodzie chlewnej i ptakom domowym, ponieważ procedura w przypadku zachorowania zwierząt na jedną z tych dwóch chorób jest bezlitosna.

– Gdy zwierzę zachoruje, to wtedy nic już nie można zrobić – wszystkie zwierzęta idą do utylizacji, a pomieszczenie przechodzi przez proces dezynfekcji. Gospodarstwo, w którym pojawiła się choroba przez pewien okres otrzymuje zakaz utrzymywania trzody chlewnej – mówi Grażyna Strojna. – Podobnie wygląda kwestia z drobiem, bo też całe stada są wybijane i utylizowane, co niesie za sobą ogromne straty gospodarcze – podkreśla Grażyna Strojna z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii.

Głównymi objawami afrykańskiego pomoru świń są widoczne wybroczyny na skórze i ataki duszności. W przypadku ptasiej grypy najczęstszym objawem jest katar i silne łzawienie. Jakiekolwiek podejrzenie zachorowania zwierząt na ASF czy ptasią grypę trzeba niezwłocznie zgłosić do powiatowego lekarza weterynarii lub wójta, burmistrza czy prezydenta. Ukrycie takich informacji może wiązać się z konsekwencjami prawnymi dla hodowców.

/mor/

Ważne wydarzenia