Gorąco na „Wielkim Ogniu”. Lord Bishop Rock dał elektryzujący popis

Fot. Anna Śledzińska

Okazuje się, że dziedziniec Ostrowieckiego Browaru Kultury idealnie nadaje się do imprez takich jak festiwal „Wielki Ogień” imienia Miry Kubasińskiej.

Piknikowo – festiwalowa atmosfera udzieliła się widowni, która w sobotę najpierw przysłuchiwała się zespołom biorącym udział w konkursie, a później gwiazdom wieczoru.

Najpierw na scenie zaprezentował się rockowo – metalowy Kinless, którego wokalista pozostał przez cały koncert „bez twarzy”.

Wieczorem wkroczyli muzycy z amerykańskiego zespołu Lord Bishop Rocks. Sam Lord Bishop to gitarzysta i performer pochodzący z Nowego Jorku określający swoją muzykę jako „sex rock”. A inspiracje czerpie od takich legend jak Frank Zappa, Jimi Hendrix czy James Brown. Razem z towarzyszącymi mu gitarzystą, basistą i perkusistą dał świetny, elektryzujący i porywający (z leżaków) koncert, podczas którego nie zabrakło gitarowej wirtuozerii.

W niedzielę, 9 lipca od godziny 14 odbywać się będzie druga tura przesłuchań młodych zespołów, do których łącznie zakwalifikowano 19 składów. Zwycięzców, w tym za najlepsze wykonanie utworu patronki festiwalu Miry Kubasińskiej, poznamy przed koncertem galowym około zaplanowanym na 18. O godzinie 20.30 na zakończeniem tegorocznej edycji „Wielkiego Ognia” wystąpi Patrycja Markowska.

/sla/

Ważne wydarzenia