Dziś w Ostrowcu będzie można spotkać furgonetkę – baner z napisem 'Żegnaj religio’ i hasłami, które informują rodziców i uczniów, że z zajęć religii zrezygnować można w każdej chwili. Furgonetka organizacji 'Same plusy’ jeździ po całym kraju, a działacze w miejscach, które odwiedzają – rozdają ulotki.
– Na pewno będziemy jeździć w centralnych częściach miasta. Jesteśmy takim mobilnym billboardem, który jest oznakowany, więc osoby zainteresowane mogą nas łatwo znaleźć w mediach społecznościowych i poczytać o naszej inicjatywie i powodach, dla których prowadzimy te działania. Jeżeli są sprzyjające okoliczności – miejsce parkingowe w dogodnej lokalizacji i pogoda, to również zatrzymujemy się i rozmawiamy z mieszkańcami, rozdajemy ulotki. Chcemy uświadomić rodziców czym są dziś lekcje katechezy, jakie treści są tam przekazywane. Przypominamy też, że z lekcji tych można po prostu zrezygnować – mówi Bożena Przyłuska, działaczka Kongresu Świeckości Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, które finansuje akcję.
Inicjatywa, jak dodaje, powstała po licznych skargach młodzieży, których rodzice przymuszali do uczestniczenia w lekcjach religii. Działacze przygotowali w odpowiedzi petycję do rządzących, w której domagają się nowelizacji ustawy o systemie oświaty, tak, żeby o udziale w zajęciach religii samodzielnie decydować mogli już 15-latkowie, a nie dopiero osoby pełnoletnie. Przypominają, że religia nie jest przedmiotem obowiązkowym w szkole i powinna być prowadzona dla chętnych przed lub po lekcjach. Krytykują także treści programowe, na które państwo nie ma wpływu. Uważają, że rodzice ich nie znają.
/mag/
