Druga debata oxfordzka, tym razem dla uczniów klas pierwszych i drugich szkół średnich, odbyła się w ramach Akademii Młodzieżowej Rady Miasta w Ostrowcu.
Ośmioro mówców, przygotowanych wcześniej podczas warsztatów, broniło lub atakowało tezę o tym, że wszystkie decyzje powinny być konsultowane z mieszkańcami. Debacie przysłuchiwała się oczywiście publiczność, która miała wyłonić zwycięzcę.
– W wyniku dyskusji był remis, czyli żadna ze stron nie przekonała wystarczająco publiczności, ale poziom był fenomenalny. Debata stała na naprawdę wysokim poziomie, a publiczność była pod wielkim wrażeniem – mówi Katarzyna Cukierska, koordynatorka Akademii Młodzieżowej Rady Miasta.
W debacie udział wzięli uczniowie liceum numer III imienia Władysława Broniewskiego, Zespołu Szkół numer 1 oraz Niepublicznego Liceum imienia Stanisława Konarskiego.
Jakub Gawlik z „Konarskiego” był po stronie propozycji i jego zadaniem była obrona tezy.
– Atmosfera była pozytywna i dużo udało nam się dzisiaj wypracować. Każdy z nas zrobił to jak najlepiej, to był owocny dzień – ocenił Jakub już po debacie.
Dla niektórych uczestników była to też forma sprawdzenia się w nowych rolach.
– Musiałam wcielić się w rolę osoby, która jest przeciwna, chociaż sama się z tezą zgadzam. Starałam się atakować same punkty tezy, które były niepraktyczne, jak słowa „wszystko” i 'warto”. Kiedy ma się odpowiednią motywację, to łatwo jest wcielić się w inną perspektywę, grunt by być w zgodzie z samym sobą – mówi Zuzia Mucha z „Broniewskiego”.
Zarówno warsztaty, jak i same debaty mają między innymi przygotować chętnych do późniejszej pracy w Młodzieżowej Radzie Miasta, która ma zostać powołana w Ostrowcu w tym roku.
/sla/
