370 dni od podpisania umowy będą mieli na budowę pumptracku na osiedlu Pułanki i zadaszenia amfiteatru w parku miejskim wybrani w rozstrzygniętych właśnie przetargach wykonawcy tych zadań.
Miastu dopiero w trzecim postępowaniu udało się wyłonić wykonawców. Najtrudniej było znaleźć firmę zainteresowaną budową torów rowerowych, bo do pierwszych dwóch postępowań nikt się nie zgłosił. – W trzecim postępowaniu zgłosiło się dwóch oferentów, z których wybraliśmy jednego, firmę OBO Polska z Rzeszowa. Firma ta zrealizuje inwestycję za 2 miliony 786 tysięcy złotych – mówi Dominik Smoliński, wiceprezydent Ostrowca Świętokrzyskiego i przyznaje, że to mniej niż zabezpieczyli w budżecie na tę inwestycję. Miasto zamierzało przeznaczyć na budowę torów 2 miliony 900 tysięcy złotych. – Mówimy tu o budowie trzech ciągów rowerowych typu pumptrack o nawierzchni rowerowej, z których będą mogły korzystać dzieci, ale także już doświadczeni rowerzyści. Powstanie też uniwersalny tor. Wraz z przebudową tego terenu powstanie też ciąg pieszy, skateplaza i elementy małej architektury, jak ławeczki, stojaki na rowery, zadaszone miejsca siedzące, oświetlenie – opowiada wiceprezydent.
Przy pumptrucku, jak dodaje wiceprezydent Smoliński, zamontowane zostaną także urządzenia zabawowe dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. Będą to huśtawka i karuzela integracyjna.
Budową zadaszenia amfiteatru zainteresowana była jedna firma, Zakład Remontowo-Budowlany ADMA z Rytwian, która zrealizuje zadanie za 6 milionów 900 tysięcy złotych. We wcześniejszym, unieważnionym postępowaniu, jedyna oferta opiewała na blisko 8 milionów 980 tysięcy złotych, a miasto było przygotowane na niecałe 5 milionów złotych.
/mag/
