Po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią w gminie Bodzechów ponownie odbędzie się spotkanie wigilijne. Przygotowują je wszystkie Koła Gospodyń Wiejskich.
– To jest wigilia dla całego środowiska, dla wszystkich członkiń Kół Gospodyń Wiejskich, dla strażaków ochotników, klubów seniora, chóru kościelnego. Jest to okazja do spotkania, do wspólnego kolędowania. Szkoła przygotowuje jasełka więc będziemy mogli podziwiać i oklaskiwać najmłodszych. Na spotkaniu wigilijnym jest opłatek, jest modlitwa, są życzenia. To bardzo sympatyczne i miłe spotkanie przedświąteczne dla wszystkich – mówi Małgorzata Sobieraj, sekretarz gminy Bodzechów.
Ale tradycja jednego, dużego spotkania wigilijnego w gminie Bodzechów wcale nie jest taka długa. – Wcześniej każde koło gospodyń wiejskich, każda straż, radni i inne instytucje organizowały własne wigilie. W sumie było ich około 30 tuż przed świętami. Było to bardzo trudne logistycznie do pogodzenia, do odwiedzenia każdej wigilii. A tak trochę żartem – to jak już przyszło do mojej wigilii w domu to nie bardzo mnie już ona cieszyła – mówi wójt Jerzy Murzyn. I dodaje: – Ta wigilia nasza, wspólna ma taki walor, że bardzo integruje. Bo spotykają się mieszkańcy z różnych miejscowości, różnych środowisk, mogą się poznać, wymienić doświadczeniami. Poznaje się swoich sąsiadów, nawiązuje nowe kontakty – podkreśla wójt Murzyn.
W wigilii gminnej uczestniczyć ma ponad 300 osób. A odbędzie się jutro (16 grudnia) w szkole w Bodzechowie.
/joge/
