Do dziś Ostrowiecka Spółdzielnia Mieszkaniowa czekała na oferty zakupu samolotu MIG z osiedla Pułanki. Jednym z nich – jak dowiedziało się Radio Ostrowiec – jest Wojciech Habdas, pasjonat lotnictwa z Kielc.
Wojciech Habdas podkreśla, że MIG-a ostrowczanom zabierać nie chciał, ale skoro został on wystawiony na sprzedaż, to chciałby go ocalić. – Jeśli uda się wygrać przetarg, to samolot zostanie odtransportowany do Kielc, do Bazy Zbożowej, gdzie będzie prezentowany w hali. Moim celem będzie uzupełnienie wszystkich braków o których wiemy i o których jeszcze nie wiemy, żeby samolot prezentował się lepiej niż w muzeum. Chciałbym, żeby był perełką i ozdobą mojej kolekcji – zapewnia.
Wojciech Habdas od dawna zbiera pamiątki lotnicze. W swojej kolekcji ma butle na tlen do bombowca B-17, fotel katapultowy do samolotu mirage, zbiorniki podwieszane do samolotów MIG-15 i MIG – 17. Wszystkie są udostępnione w wirtualnym muzeum na stronie internetowej www.zelaznyorzel.eu. -Tam się znajdują także miejsca, które odwiedziłem, a które są związane z lotnictwem, na przykład miejsca katastrof samolotów z czasów wojny. Na pewno zarówno stronę, jak i swoją kolekcję będą rozszerzał i rozwijał – dodaje.
Wszystkich oferentów i przyszłego właściciela MIG-a poznać mamy jutro. Marek Zaręba, prezes Ostrowieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej mówi, że zainteresowanie zakupem samolotu z osiedla Pułanki jest duże.
Samolot w połowie czerwca został zdjęty z postumentu, który był w złym stanie technicznym i groził zawaleniem. Ratować samolot chciała część mieszkańców, ale zorganizowana przez miejskich radnych Kamila Stelmasika i Marcina Marca zbiórka pieniędzy nie dała oczekiwanych rezultatów. Chcieli uzbierać 60 tysięcy złotych, udało się zebrać nieco ponad 13 tysięcy. Koszt wykonania nowego wspornika dziś byłby jeszcze większy. Władze OSM szacują go na ponad 80 tysięcy.
/mag/
